Reklama

Zaskakujący powrót do Ekstraklasy! Była gwiazda Górnika Zabrze w Termalice

Przemysław Michalak

10 lipca 2025, 22:41 • 2 min czytania 3 komentarze

Bruk-Bet Termalica Nieciecza tym transferem chyba wszystkich zaskoczyła. Nowym piłkarzem beniaminka Ekstraklasy został Jesus Jimenez!

Zaskakujący powrót do Ekstraklasy! Była gwiazda Górnika Zabrze w Termalice

31-letni Hiszpan podpisał kontrakt do czerwca 2027 roku.

Reklama

Jesus Jimenez piłkarzem Bruk-Betu Termalica

Tak, to ten piłkarz, który nie tak dawno błyszczał w barwach Górnika Zabrze. Jimenez trafił na Roosevelta latem 2018 i choć początki miał bardzo trudne, to po paru miesiącach wyrósł na czołową postać Górnika, a potem całej ligi. Przez trzy i pół roku gry w Ekstraklasie uzbierał 121 meczów, 37 goli i 22 asysty.

W lutym 2022 Jimenez został sprzedany do Toronto FC. Początek w MLS miał imponujący: siedem goli i asysta po dziewięciu występach. Potem jednak spuścił z tonu. Nie pomogło mu przejście do FC Dallas i greckiego OFI Kreta. Odnalazł się dopiero w ostatnim sezonie w… Indiach, gdzie dla Kerali Blasters w osiemnastu ligowych meczach strzelił 11 goli.

Jimenez to czwarta nowa twarz w Termalice. Wcześniej jej szeregi zasilili Rafał Kurzawa, Radu Boboc i Lucas Masoero.

CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:

Fot. Newspix

3 komentarze

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama