Mistrz Austrii chce piłkarza Lecha Poznań

Sturm Graz może latem mocno przebudować skład, bo kontrakty wygasają aż ośmiu piłkarzom, a możliwe są też pożegnania zawodników z dłuższymi umowami. Ktoś ich będzie musiał zastąpić. Jak podaje za “informatorem klubu” portal SturmNetz, na celowniku mistrzów Austrii znalazł się Michał Gurgul z Lecha Poznań.

“Gurgul uchodzi za zawodnika, który potrafi bardzo szybko i dobrze czytać grę, zachowuje spokój nawet pod presją i rzadko daje złe podania. Jednak pod względem fizycznym ma sporo do nadrobienia, biorąc pod uwagę wymagania jego głównej pozycji, z którymi – oprócz umiejętności wykańczania akcji – wciąż musi się zmagać. Wśród skautów uchodzi za zawodnika, który jak na swój wiek zachowuje się bardzo inteligentnie, wielokrotnie wychodząc ze strefy w odpowiednim momencie i zdobywając w ten sposób piłkę dla swojej drużyny. Potrafi też popełniać subtelne, ważne faule we właściwym momencie, nie otrzymując od razu żółtej kartki” – czytamy dość fachowy opis reprezentanta Polski U-19.

Sturm Graz zainteresowany Michałem Gurgulem z Lecha Poznań

Obrońca niedawno przedłużył kontrakt z Kolejorzem do czerwca 2028 roku, więc pozyskanie go na pewno będzie wiązało się z wydaniem kilku milionów euro. Zdaniem SturmNetz, do maja powinno być wiadomo, czy ten temat się skonkretyzuje.

Gurgul w tym sezonie rozegrał już 22 spotkania w Ekstraklasie, ale w ostatnich miesiącach trochę obniżył loty i nie prezentuje się już tak dobrze, jak w pierwszych kolejkach. Wiosną trzy razy zaczynał mecze na ławce rezerwowych i w dwóch przypadkach w ogóle nie wchodził na boisko.

Sturm w minionym sezonie po trzynastu latach przerwy odzyskał tytuł mistrza Austrii. Teraz także prowadzi w tabeli, choć ma tyle samo punktów, co druga Austria Wiedeń. Drużyna z Grazu dopiero co rywalizowała w fazie ligowej Champions League i udało jej się zdobyć sześć “oczek” po skromnych zwycięstwach nad Gironą i RB Lipsk.

CZYTAJ WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ NA WESZŁO:

• Lech Poznań. To tylko zadyszka czy już wykolejenie?
• Fatalne wieści dla Lecha Poznań. Nowy piłkarz może pauzować pół roku
• Wielkie dziesiątki Lecha Poznań, czyli kluczowy element mistrzowskich drużyn

Fot. Newspix