Krzysztof Piątek ani myśli się zatrzymywać. Polski napastnik strzelił już swojego czternastego i piętnastego gola w tym sezonie tureckiej ekstraklasy, a dwudziestego czwartego i dwudziestego piątego jeśli policzymy wszystkie fronty.
Snajper Basaksehiru mecz z Alanyasporem zaczął od klasowej asysty. Dobrze przyjął daleko kopniętą piłkę i przytomnie podał do niepilnowanego Deniza Turuca, który trafił na 1:1.
Później sam Piątek wpisał się na listę strzelców. Wzorcowo podążał za akcją kolegów i na koniec musiał dopełnić formalności z bliska.
Do przerwy mieliśmy remis 2:2, a w drugiej połowie doszło do wymiany ciosów, dającej ostatecznie wygraną 5:4 gospodarzom. Piątek w szóstej minucie doliczonego czasu zmniejszył rozmiary porażki swojego zespołu, skutecznie wykonując rzut karny.
Basaksehir zajmuje obecnie siódme miejsce w tabeli z dorobkiem dwudziestu dziewięciu punktów.
Alanyaspor – Basaksehir 5:4 (2:2)
- 1:0 – Cordova 13′
- 1:1 – Turuc 20′
- 2:1 – Ozdemir 23′
- 2:2 – Piątek 29′
- 2:3 – Crespo 58′
- 3:3 – Richard 80′
- 4:3 – Augusto 82′
- 5:3 – Hadergjonaj 90′ karny
- 5:4 – Piątek 90+6′ karny
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Rewolwery znowu załadowane. Odrodzenie Krzysztofa Piątka w Stambule
- Gigant zapytał o Krzysztofa Piątka. Bramki Polaka budzą zainteresowanie
Fot. Newspix