Doskonały brazylijski obrońca po latach spędzonych w Europie postanowił wrócić do swojej ojczyzny. Tak się złożyło, że w sezonie, który zakończył się w ten weekend jego Fluminense walczyło o utrzymanie w lidze, a on musiał spełnić nietypową obietnicę.
Fluminense niezbyt dobrze radziło sobie w tym sezonie, a w ostatniej kolejce, żeby zapewnić sobie utrzymanie, musiało wygrać z Palmeiras, które było wiceliderem tabeli i czekało na potknięcie Botafogo w meczu z Sao Paulo. Tak się nie stało, a na dodatek to Fluminense wygrało spotkanie, zapewniając sobie bezpieczną pozycję w tabeli.
Przed meczem Thiago Silva, będący kapitanem Fluminense, obiecał, że jeśli zespół utrzyma się w lidze to przejdzie całe boisko Allianz Parque na kolanach. Piłkarz dotrzymał obietnicy, co widać na wielu zdjęciach udostępnionych w internecie.
THIAGO SILVA É REI! @tsilva3 pic.twitter.com/0WK970IZyB
— Fluminense F.C. (@FluminenseFC) December 8, 2024
– Strach jest częścią naszego życia, strach jest stały, ale myślę, że nasza odwaga musi być większa niż nasz strach i myślę, że musimy wychwalać imię boga, ponieważ to był bardzo skomplikowany rok. Sześć bardzo trudnych miesięcy dla mnie, ale teraz rozumiem misję, jaką miałem, aby tu przyjechać… To był mój wybór. Nie żałuję niczego, co do tej pory zrobiłem – mówił po meczu piłkarz.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Goncalo Feio uratował jesień Legii Warszawa
- Jagiellonii zaszkodził waleczny duch Puszczy
- Piast – Cracovia? Nie ma o czym gadać
Fot. Newspix