Już jutro mistrzowie Polski powalczą o kolejne punkty w rozgrywkach Ligi Konferencji. Po zwycięstwach nad FC Kopenhaga i Petrocubem przyszedł czas na potyczkę z FK Molde. Głos przed meczem zabrał na konferencji prasowej trener Jagiellonii Białystok, Adrian Siemieniec.
Oprócz triumfów w europejskim pucharze, Duma Podlasia zaliczyła ogromny skok w górę tabeli Ekstraklasy. Łącznie, od kompromitującej porażki 0:5 w Poznaniu, Jagiellonia nie przegrała dziesięciu kolejnych spotkań, wygrywając ostatnie sześć z nich we wszystkich rozgrywkach.
Do znakomitej passy odniósł się na konferencji przed meczem z Molde opiekun białostoczan, Adrian Siemieniec. – Ta seria nam nie przeszkadza, a buduje pewność siebie. To jest inna pewność niż w momencie zdobywania mistrzostwa Polski. To była beztroska drużyna, entuzjastyczna, było dużo młodzieńczej fantazji. Jesteśmy też w innym momencie, niż podczas starć z Bodo/Glimt. Jesteśmy bardziej rozważni i chcemy być konsekwentni. Mamy drużynę bardziej dojrzałą i potrafimy zarządzać różnymi momentami – podkreślił.
Szkoleniowiec zdradził również plan na starcie z Norwegami. Ewentualne zwycięstwo już jutro może zapewnić Jadze awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji. – Nie chcemy kalkulować przed jutrzejszym meczem. Chcemy po prostu wygrać każdy kolejny. Nie patrzymy na to, że jeśli jutro wygramy, to zapewnimy sobie być może udział w pucharach europejskich na wiosnę. Jeżeli będzie możliwość osiągnięcia kompletu zwycięstw, to o to powalczymy. Naszą mentalnością jest chęć zwycięstwa w każdym spotkaniu – zaznaczył.
Jagiellonia z powodzeniem bije się nadal na kilku frontach. Piłkarze Dumy Podlasia zmuszeni są rozgrywać swoje spotkania co trzy dni, co niejednokrotnie wpływa na szybkość ich regeneracji. – Ostatni mecz nie był intensywny pod względem sprintów, ale objętościowo przebiegliśmy sporo, nawet 120 kilometrów, wbrew wcześniejszym doniesieniom, które sugerowały, że było dużo mniej. Ta drużyna nie raz pokazała, że jest w stanie wejść na wysoki poziom intensywności, przebiec powyżej 100 kilometrów, ale czasem spotkania są zamknięte i poziom energetyczny spada. Dużo łatwiej jest wtedy o regenerację – skomentował 32-latek.
W tabeli Ligi Konferencji Jagiellonia plasuje się aktualnie na szóstej lokacie. Molde jest piętnaste. Jutrzejsze starcie rozpocznie się o godzinie 21:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Właściciel sprzedaje ziemniaki, gra poza domem, a trenera nikt nie chciał. Oto rewelacja LM
- Trela: Ostatni Mohikanin. Długowieczność Roberta Lewandowskiego
- Jak Donald Trump wykorzystał sport w USA do wygranej?
- Reżim więzi i zabija, oni uciekli. Białoruski klub w Polsce i walka z Łukaszenką
Fot. Newspix