W Peru tragicznie skończył się mecz, w którym grały zespoły Juventud Bellavista, a także Familia Cocca. Na boisku zginął piłkarz, a kilku innych zawodników zostało rannych. Przyczyną było uderzenie piorunem. Spotkanie odbywało się w wyjątkowo niekorzystnych warunkach atmosferycznych.
Do tragedii doszło w regionie Huancayo. W momencie kiedy mecz się rozpoczynał nad niebem zaczęły unosić się czarne chmury, a także mocno padał deszcz. Mimo wszystko obie drużyny postanowiły wyjść na boisko. W pewnym momencie pogoda zaczęła się jednak pogarszać, więc arbiter zdecydował się przerwać to spotkanie.
W momencie kiedy piłkarze udawali się do szatni, piorun uderzył prosto w murawę, co sprawiło, że zginął jeden zawodnik, a kilku innych padło na ziemię. Co prawda udało im się przeżyć, jednak z licznymi poparzeniami trafili do szpitala. Zmarłym piłkarzem jest 39-letni Jose Hugo de la Cruz Mesa. Przebywający obok niego Juan Choca odniósł poważne obrażenia i w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala. Nagranie z tego zdarzenia wygląda przerażająco i mogą je obejrzeć wyłącznie osoby o mocnych nerwach.
⚡ Un jugador falleció y varios resultaron heridos en el estadio Coto Coto en Chilca, Perú, durante un partido entre C.D. Juventud Bellavista y U.D. Familia Chocca, en medio de una intensa tormenta alrededor de las 4:00 p.m. pic.twitter.com/UklmkFiHbs
— El Corresponsal (@CorresponsalNet) November 4, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Piątek znowu strzela, problemy Urbańskiego, niezłe występy stoperów [STRANIERI]
- Trela: „Geopolityka sportu”. Zmarnowany potencjał na sportową książkę roku
- Jaga – najlepsza polska drużyna jesieni
- Ładnie odrestaurowany klasyk
- Barcelona z Danim Olmo może być jeszcze lepsza
Fot. @El CorresponsalNet/Screen