Anel Ahmedhodzić zrezygnował z gry dla reprezentacji Bośni i Hercegowiny i się zaczęło. Jego ojciec zaczął oskarżać synową i teściową o… czarną magię.
Grający w Sheffield United Ahmedhodzić zrezygnował z gry dla drużyny narodowej, tłumacząc to kontuzją, niewłaściwym leczeniem i obelgami ze strony fanów. Wtedy do akcji wkroczył jego ojciec, który powiedział, że nie uważa go już za swojego syna, a źli ludzie zmusili go do zaprzestania gry w reprezentacji. Złymi ludźmi miały być żona piłkarza i jej mama. Na dodatek oskarżył je o użycie czarnej magii na piłkarzu.
– Zrobił okropne rzeczy osobie, którą kocham. Oszukiwał, kłamał, manipulował i niemal codziennie molestował. Mam bardzo silną wiarę w Allaha i nigdy nie można mi jej odebrać. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby chronić moją rodzinę i ludzi, których kocham, przed złymi ludźmi takimi jak on. Powiedzieć, że moja żona dokonała czarnej magii? To dla mnie bardzo obraźliwe, a zwłaszcza dla mojej żony – mówił Anel Ahmedhodzić w telewizji N1.
– Jedyne czego chcesz od ojca jako syna to wsparcia i dumy, niestety niewiele z tego otrzymałem. To nie jest mężczyzna, on prześladuje ludzi. Nie będę nawet wspominać o tym co robił, gdy był młodszy, ale jeśli ktoś wierzy w to co mówi, to powinniśmy może porozmawiać z moją mamą, a także o tym co ona ma do powiedzenia o nim jako o osobie i ojcu?
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Polska fobia. Gdzie zniknął Musiałowski po odejściu z Liverpoolu?
- Pucharowy tydzień. Czy wygrana Jagiellonii to anomalia czy zapowiedź czegoś fajnego?
- Dała przykład Jagiellonia, jak zwyciężać mamy
Fot. Newspix