Reklama

Idiotyczna czerwona kartka Alvareza, Widzew osłabiony w drugiej połowie [WIDEO]

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

01 września 2024, 21:14 • 1 min czytania 2 komentarze

Widzew fatalnie zaczął mecz w Białymstoku, bo błyskawicznie stracił gola, ale to nie był koniec nieszczęść. Pod koniec pierwszej połowy w absolutnie bezmyślny sposób swój udział w spotkaniu zakończył Fran Alvarez.

Idiotyczna czerwona kartka Alvareza, Widzew osłabiony w drugiej połowie [WIDEO]

Hiszpan miał już na koncie żółtą kartkę, gdy nieprzepisowo przerwał kontrę rywali (a tak naprawdę w jednej akcji w przeciągu kilku sekund faulował dwukrotnie), więc powinien się pilnować i tym bardziej unikać dziwnych zdarzeń na boisku.

Zamiast tego Alvarez, gdy sędzia podyktował rzut wolny dla Jagiellonii, stał za blisko piłki, wyciągnął nogę i uniemożliwił jego rozegranie. Tomasz Kwiatkowski bez wahania po raz drugi upomniał pomocnika łodzian i odesłał go do szatni.

Reklama

Widzew po przerwie będzie musiał radzić sobie w dziesiątkę.

Fot. Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Barcelona bez Lewego niemal zawsze… wygrywa. A Ferran strzela nawet częściej

Wojciech Górski
4
Barcelona bez Lewego niemal zawsze… wygrywa. A Ferran strzela nawet częściej
Ekstraklasa

Czas na jasny sygnał. Przyszłości Lechii nie powinno rozstrzygać boisko

Michał Trela
22
Czas na jasny sygnał. Przyszłości Lechii nie powinno rozstrzygać boisko

Ekstraklasa

Hiszpania

Barcelona bez Lewego niemal zawsze… wygrywa. A Ferran strzela nawet częściej

Wojciech Górski
4
Barcelona bez Lewego niemal zawsze… wygrywa. A Ferran strzela nawet częściej
Ekstraklasa

Czas na jasny sygnał. Przyszłości Lechii nie powinno rozstrzygać boisko

Michał Trela
22
Czas na jasny sygnał. Przyszłości Lechii nie powinno rozstrzygać boisko