Wisła Kraków gra dalej! Po epickim boju ze Spartakiem Trnava jest już w ostatniej fazie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Choć mecz zakończył się szczęśliwie dla „Białej Gwiazdy”, to został okupiony groźnym urazem jednego z podstawowych graczy.
Chodzi o Giannisa Kiakosa, który w tym sezonie został zawodnikiem Wisły i niemal od razu zadomowił się w pierwszym składzie. Niestety podczas rewanżu ze Spartakiem doznał urazu, który może go wykluczyć z walki o fazę ligową LKE. Grek prawdopodobnie doznał złamania lewej ręki o czym na X poinformował dziennikarz Michał Białoński.
Były piłkarz Panioniosu i Gianniny w tym sezonie wystąpił w ośmiu spotkaniach Wisły we wszystkich rozgrywkach i strzelił gola. Teraz jednak najprawdopodobniej czeka go kilkutygodniowa pauza.
Giannis Kiakos z podejrzeniem graniczącym z pewnością złamania lewej ręki @polsatsport
— Michał Białoński (@MiBiBialonski) August 15, 2024
Biała Gwiazda po wyeliminowaniu Spartaka Trnava zagra o fazę ligową Ligi Konferencji Europy z belgijskim Cercle Brugge. Rewanż ze słowacką drużyną z pewnością przejdzie do historii klubu, bo do jego rozstrzygnięcia potrzebny był konkurs rzutów karnych i aż czternaście serii jedenastek. Jej bohaterem okazał się Kamil Broda, bramkarz Wisły, który obronił ostatni strzał Sebastiana Kosy.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trylogia się nie dopełniła – Wisła przechodzi Spartak! I zamyka nam gęby!
- Mecz, w którym wydarzyło się WSZYSTKO
- Burackie zachowanie Goncalo Feio. Czy ktokolwiek jest zaskoczony?
- Znamy już wszystkich rywali polskich klubów. Ajax wygrał szalony konkurs karnych i zagra z Jagiellonią!
- Taki wał. Legia słaba, ale wciąż nie do ubicia!
Fot. Newspix
