Reklama

Piekarski: Szymański i Świderski nie zmienią klubów tego lata

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

14 sierpnia 2024, 17:56 • 2 min czytania 5 komentarzy

Sebastian Szymański i Karol Świderski nie zmienią pracodawców w obecnym okienku transferowym. Zapewnił o tym agent obu piłkarzy Mariusz Piekarski podczas jednego z programów na kanale Meczyki.pl.

Piekarski: Szymański i Świderski nie zmienią klubów tego lata

W ostatnich tygodniach pojawiało się sporo spekulacji o potencjalnych kierunkach, gdzie mieliby się przenieść dwaj reprezentanci Polski. Szymański w końcu ma za sobą świetny sezon w Fenerbahce, gdzie notował rewelacyjne statystyki i zainteresowanie nim wyrażały m.in. kluby włoskiej Serie A. Warto jednak dodać, że runda wiosenna była w wykonaniu 25-latka już dużo słabsza niż jesień.

Świderski z kolei po kolejnym świetnym sezonie w Major League Soccer w barwach Charlotte FC odbił się niestety od włoskiej Serie A. W słabym Hellasie Werona, do którego był wypożyczony, grywał głównie ogony i strzelił dwa gole w 15 meczach. Na obronę polskiego napastnika trzeba jednak dodać, że mocno męczyły go urazy, co nie pozwoliło mu rozwinąć skrzydeł na Półwyspie Apenińskim.

Obaj gracze poważnie brali więc pod uwagę zmianę otoczenia, a być może też ligi. W obu przypadkach ostatecznie nie dojdzie do transferu. Przynajmniej nie w tym okienku. Wszelkie wątpliwości na ten temat rozwiał ich agent, Mariusz Piekarski, który był gościem w kanale Meczyki.pl.

– Sebastian jest zbyt ważnym piłkarzem dla klubu. Nic się nie dzieje, jeżeli chodzi o Napoli. To Turcy podgrzewają temat. Ma zostać w Fenerbahce i pomóc w walce o mistrzostwo – stwierdził Piekarski. Agent 25-latka podkreślił też to, że Szymański obecnie ma okazję pracować z jednym z najbardziej utytułowanych europejskich trenerów, czyli z Jose Mourinho, który tego lata objął stanowisko szkoleniowca żółto-niebieskich.

Reklama

W najbliższym czasie nie ulegnie również zmianie przynależność klubowa Karola Świderskiego. Polski napastnik zaraz po urlopie po czerwcowym Euro stawił się w swoim macierzystym klubie w Stanach Zjednoczonych i to tam zostanie przynajmniej do końca tego roku kalendarzowego. W jego przypadku również jeśli coś miałoby się zmienić to najszybciej w zimowym oknie transferowym po zakończeniu sezonu w MLS.

Podjęliśmy z Karolem decyzję, że nie będziemy robić pochopnych ruchów. Trochę się odbudował, podleczył problemy zdrowotne. Do końca sezonu MLS na pewno zostanie w Charlotte – przyznał agent 27-letniego napastnika.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Fot. FotoPyk

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
0
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
15
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Inne ligi zagraniczne

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
56
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

5 komentarzy

Loading...