Po golu w końcówce meczu reprezentacja Polski przegrała 1:2 z Holandią. Po spotkaniu czuć lekki niedosyt i to samo powiedział przed kamerami TVP Sport Jakub Moder.
– Momentami graliśmy dobre spotkanie. Szkoda drugiej straconej bramki. Choć Holandia w drugiej połowie kontrolowała grę, to w średnim pressingu broniliśmy się solidnie i potrafiliśmy stwarzać groźne okazje. Kiedy odbieraliśmy piłkę i ruszaliśmy z atakami, dokonywaliśmy dobrych wyborów. Nie wszystkie były udane, ale to będziemy jeszcze analizować. Naprawdę żałujemy straty jednego punktu – powiedział Jakub Moder, pomocnik reprezentacji Polski przed kamerami TVP Sport.
Polska prowadziła już po kwadransie po trafieniu Adama Buksy. Później do wyrównania doprowadził Cody Gakpo, a decydującego gola strzelił Wout Weghorst. To ta bramka popsuła nastroje nie tylko wszystkim kibicom, ale również piłkarzom. Reprezentanci żałowali straty punkty, ale Euro się dla nich jeszcze nie kończy. W piątek zmierzą się z Austrią.
– Jest dużo pozytywów indywidualnie i zespołowo. Trzeba patrzeć pozytywnie na mecz z Austrią. Myślę, że remis byłby sprawiedliwym wynikiem. Holandia kontrolowała grę, ale graliśmy dobrze z kontrataku – ocenił Moder.
WIĘCEJ O MECZU POLSKA – HOLANDIA:
- Białek z Hamburga: koniec reprezentacji strachu
- Mamy, co chcieliśmy – przyzwoitość. Ale na punkty to jednak za mało
Fot. Newspix