Arbitrem starcia Polski z Holandią będzie Artur Soares Dias. Portugalczyka możemy pamiętać z październikowego spotkania podopiecznych Michała Probierza z Mołdawią, które zremisowaliśmy 1:1. W minionym sezonie 44-latek poprowadził również między innymi finał Ligi Konferencji Europy.
Artur Soares Dias jest doświadczonym arbitrem. Na międzynarodowych boiskach występuje od 2010 roku. Już rok później sędziował finały mistrzostw Europy do lat 17. W 2015 prowadził mecze mistrzostw świata do lat 20, a dwa lata później wziął udział w mistrzostwach świata do lat 17. W Lidze Mistrzów Portugalczyk zadebiutował w sezonie 2016/17. Do dziś w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych poprowadził 24 spotkania. Był również powoływany na kolejne turnieje FIFA i UEFA, w tym na EURO 2020, podczas którego poprowadził spotkania Turków z Walijczykami oraz Czechów z Anglikami. Na mistrzostwa świata w Katarze powołania nie otrzymał.
Meczem Polska – Holandia Artur Soares Dias zadebiutuje na EURO 2024. – To dla Portugalczyka szansa, aby udowodnić, że zasługuje na mecz w fazie pucharowej wielkiego turnieju. Jeśli będzie sędziował bez poważnych błędów, jego marzenie może się ziścić, tym bardziej iż w Euro 2024 poważne potknięcia zanotowali już Clement Turpin w meczu Niemcy – Szkocja, Słoweniec Slavko Vincić w spotkaniu Węgry – Szwajcaria i Anglik Michael Oliver w pojedynku Hiszpania – Chorwacja – pisze były międzynarodowy arbiter Rafał Rostkowski na stronie TVP Sport.
Na liniach Artura Soares Diasa wspierać będą jego rodacy: Paulo Soares i Pedro Ribeiro. Funkcję arbitra technicznego będzie pełnić Bośniak Irfan Peljto. Na sędziego VAR wyznaczono Portugalczyka Tiago Bruno Lopesa Martinsa, zaś w roli asystentów VAR zobaczymy Niemców: Christiana Dingerta i Marco Fritza. Pierwszy gwizdek o godzinie 15:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Jasna strona księżyca. Opowieść o kadrze Leo Beenhakkera
- 10 najważniejszych migawek w historii polskich występów na Euro
- Paul Hayward: Anglia żyje w zamkniętym kole porażek. Zeszła na ziemię [WYWIAD]
Fot. Newspix