Kontrakt bramkarza z Widzewem nie został przedłużony i klub jakiś czas temu ogłosił, że nie liczy już na Jakuba Szymańskiego. Golkiper zakręcił się więc, po raz kolejny, u dobrze mu znanego z Łodzi i Polkowic trenera Janusza Niedźwiedzia. Dziś został ogłoszony nowym zawodnikiem Ruchu Chorzów.
To pierwszy transfer Niebieskich przed startem nowego sezonu. Ruch spadł do I ligi i rozpoczyna budowę składu, który powalczy o szybki powrót do elity. Czy wydatnie pomoże w tym Jakub Szymański? W ostatnich miesiącach 23-latek był już tylko trzecim lub nawet czwartym bramkarzem w kolejce do gry i Widzew nie wiązał z nim przyszłości.
Mamy nowego bramkarza! 💥
Jakub Szymański pierwszym nabytkiem Niebieskich przed sezonem 2024/25 🖊️
👉 https://t.co/PYdlyYDM1t pic.twitter.com/iT4GCxK75W
— Ruch Chorzów (@RuchChorzow1920) May 31, 2024
Przyszłość widzi dla niego natomiast Ruch, a na pewno trener Janusz Niedźwiedź. Szkoleniowiec po raz kolejny zaprasza do współpracy bramkarza, którego udało mu się ściągnąć najpierw do Łodzi (po okresie współpracy w Polkowicach i roku gry Szymańskiego w Siarce Tarnobrzeg). Ruch wzmacnia więc na początek tyły, choć prawdopodobnym jest, że Szymański nie wywalczy sobie miejsca w składzie. Dla Widzewa zagrał tylko w dwóch meczach Pucharu Polski – z Concordią Elbąg i Wisłą Puławy.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Motor w wielkim finale barażu o Ekstraklasę. „Oni już byli. Teraz pora na nas!” [REPORTAŻ]
- Paradoksy Kompany’ego
- Rutkowski podsumował klęskę Lecha. „Dział skautingu wie, że limit błędów się wyczerpał”