Pierwszy bramkarz reprezentacji Francji kontuzjowany przed EURO 2024

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

23 maja 2024, 18:23 • 2 min czytania

Fabrizio Romano poinformował o tym, że pierwszy bramkarz reprezentacji Francji Mike Maignan zwichnął palec u ręki. Na razie nie wiadomo, czy ta kontuzja zadecyduje o wyjeździe na mistrzostwa Europy. Dobre wiadomości są takie, że pierwszy rentgen wykluczył możliwość złamania. 

Pierwszy bramkarz reprezentacji Francji kontuzjowany przed EURO 2024
Reklama

Fracuskiego golkipera czeka teraz seria badań oraz rehabilitacja. W tym czasie Maignan będzie nosił ortezę. Szczegółowe badania dadzą odpowiedź na to czy zagra na EURO 2024. To ważny punkt reprezentacji Francji. Po zakończeniu reprezentacyjnej kariery Hugo Llorisa po mundialu w Katarze, Maignan został desygnowany na bramkarza nr 1 kadry „Les Bleus. Co ciekawe, jego pozycja w kadrze narodowej była słabsza, kiedy doskonale radził sobie podczas sezonu 2021/22. Wówczas „Magic Maike” prezentował się jak jeden z najlepszych bramkarzy na świecie. Śmiało można stwierdzić, że bez jego wielu spektakularnych interwencji Milan najprawdopodobniej nie zostałby mistrzem Włoch.

Reklama

 

Problemy z kontuzjami

Po fenomenalnym sezonie 2021/22 rozwój Maignana wyhamowały kontuzje. W dwóch ostatnich latach Francuz opuścił aż 39 spotkań z powodu urazów. Tak bogata kartoteka medyczna sprawia, że Didier Deschamps musi na wszelki wypadek szukać alternatyw w bramce.  Wśród powołanych bramkarzy na EURO 2024 znaleźli się Alphone Areola z West Hamu, a także Brice Samba z RC Lens. W dwóch z czterech ostatnich spotkań kadry „Les Bleus” selekcjoner zdecydował się postawić na Sambę, mimo że miał na ławce Maignana.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Idealna logistyka i gościnność. Odwiedzamy bazę Polski na Euro 2024

Przegląd młodzieżowców. Który klub będzie szukał wzmocnień?

Młodszy brat z Turcji wykorzystał szansę i już błyszczy. „Szczególny talent”

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Guardiola znów to zrobił! Trzynasty półfinał w Anglii

Braian Wilma
0
Guardiola znów to zrobił! Trzynasty półfinał w Anglii
Niemcy

UEFA ukarała niemieckie kluby. Powodem zachowanie kibiców

Braian Wilma
2
UEFA ukarała niemieckie kluby. Powodem zachowanie kibiców
Reklama
Reklama