Chcesz do domu wyjątkowo ekskluzywny wazon? A może potrzebujesz wręczyć komuś puchar na zachętę? Twój klub ma tak ubogą w trofea gablotę, że aż wstyd patrzeć? Jest rozwiązanie. Jedyna okazja. Parma już oficjalnie wystawiła na aukcje Puchar Zdobywców Pucharów z 1993, Puchary UEFA z 1995 i 1999, Superpuchar Europy 1994, Coppa Italia 1992, 1999, 2002, Superpuchar Włoch 1992. Niepojęte.
Piętnaście kilo pucharu UEFA
Wszystko na serio, bez możliwości wykrętów. Oferty należy składać do 11 września, więc jeśli jesteście zainteresowani, spieszcie się. Co jeszcze można kupić w tym najbardziej osobliwym sklepie klubowym w dziejach? Sprzęt medyczny, całe wyposażenie szatni, wyposażenie biur, ale także markę Parma FC. Tak jest – jeśli masz fantazję i gruby portfel, jutro możesz grać jako Parma FC, ta Parma FC, ale w konińskiej B-Klasie.
Nie znaczy to, że klub umarł. Reaktywowano go w czwartej lidze pod nazwą Parma Calcio 1913. Ma nowych sponsorów, nowych piłkarzy, nowe cele i nadzieje. Szanse na szybki powrót też są, bo już ten twór potrafi sprowadzić graczy przewyższających klasą Serie D, a kibice wierzą w projekt – po trzech dniach sprzedano blisko pięć tysięcy karnetów, bijąc tym samym rekord tego szczebla rozgrywkowego. Ale koszt resetu będzie nie tylko wirtualny jak to czasem miało miejsce w Polsce. Historia, faktycznie, została sprzedana na poczet dwustu milionów euro długu.
No, chyba, że znajdą się jacyś wyjątkowo możni fani, skłonni wykupić puchary dla klubu.