Przykre wieści przede wszystkim dla Marca-Andre ter Stegena, ale i dla wszystkich, którzy liczyli, że zmiana pokoleniowa w niemieckiej kadrze dosięgnie też obsady bramki. Zgodnie z doniesieniami mediów to doświadczony Manuel Neuer ma być pierwszym wyborem do gry na pozycji bramkarza w ekipie Die Maanschaft.
Tak przynajmniej twierdzi dziennikarz RND i Der SPORTBUZZER Heiko Ostendrop. Niemiec utrzymuje, że selekcjoner reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów podjął już decyzję w kwestii obsady bramki na mistrzostwa Europy. Julian Nagelsmann miał postawić na doświadczonego golkipera Bayernu Monachium, choć Manuel Neuer ma już 37 lat.
Unserer Exklusiv-Info nach wird @Manuel_Neuer auch bei der Heim-EM die Nummer eins @DFB_Team sein – bitter für @mterstegen1 der erneut nur als Ersatz ins Turnier geht #neuer #terstegen #EURO2024 @Sportbuzzer @RND_de 👉 https://t.co/bhvvxgnoUG
— Heiko Ostendorp (@Ozzywessi) March 20, 2024
Oznacza to, że Marc-Andre ter Stegen kolejny raz rozpocznie turniej w roli rezerwowego. Piłkarz Barcelony też już przekroczył trzydziesty rok życia, ale od dłuższego czasu czeka na odejście Neuera i mimo wszystko jest od niego 6 lat młodszy. W kadrze miał okazję być pierwszym wyborem tylko wtedy, gdy jego rywal do miejsca w składzie był kontuzjowany. Trener Nagelsmann ma jednak stawiać na bramkarza Bayernu, a ter Stegen będzie musiał poczekać na swoją szansę przynajmniej do mundialu.
Albo i jeszcze dłużej, bo w 2026 roku Manuel Neur skończy dopiero 40 lat…
WIĘCEJ W WESZŁO:
- Trela: Barażowe scenariusze. Co zrobić z Michałem Probierzem, jeśli mu się nie uda?
- Maszyna znowu pracuje. Renesans formy Lewandowskiego
- Ojamaa: Dla was to może być wielki zawód, dla nas to tylko wielka szansa [WYWIAD]
- Historia Marta Pooma. Debiut na Old Trafford, piękny gol z główki i feralny mecz z Iron Maiden
- „Trudno zrozumieć niektóre decyzje selekcjonera”. Co słychać w reprezentacji Estonii?
Fot. Newspix
