Podczas pierwszej kolejki rundy wiosennej serbskiej ligi w meczu Crvena Zvezda – Vozdovac (2:1) doszło do przykrych scen. Na trybunach stadionu wicelidera tamtejszej ekstraklasy kibice trzymali rosyjskie flagi i skandowali hasła: Rosjanie i Serbowie są braćmi na zawsze. Dodajmy, że za półtora miesiąca reprezentacja Serbii rozegra z Rosją mecz towarzyski…
Od początku wojny w Ukrainie Rosja jest na cenzurowanym. Tamtejsza federacja została wykluczona ze struktur FIFA i UEFA, a rosyjskie kluby nie mogą uczestniczyć w europejskich rozgrywkach. Serbowie jednak nie mają problemu z rosyjską inwazją w Ukrainie. Od początku wojny tamtejszy rząd jednoznacznie nie zadeklarował, że potępia czyny Władimira Putina.
Serbowie żyją w dobrych relacjach z Rosjanami, a w sobotnim meczu Crveny Zvezdy kibice dali temu dowód. Na jednej z trybun efektownie powiewały flagi, skandowano oburzające hasła. Rosjanie i Serbowie są braćmi na zawsze.
Amazing atmosphere at tonight’s Serbian SuperLeague match.
Crvena Zvezda fans wave Russian flags and chant: „Serbs and Russians, brothers forever”.
🇷🇸🇷🇺 pic.twitter.com/cTfx0ZGgT0
— Based Serbia (@SerbiaBased) February 10, 2024
Na oficjalnej stronie klubu zdjęcia trybun podpisano: Fani Crveny Zvezdy stworzyli spektakl podczas meczu inaugurującego rundę wiosenną! Przez 90 minut pokazano fenomenalne choreografie opowiadające jakąś historię, a podczas meczu do samego końca powstał baner z przesłaniem – ideologią.
Warto dodać, że 21 marca Rosja zagra mecz towarzyski z reprezentacją Serbii. Będzie to pierwsze spotkanie „Sbornej” z europejską federacją od wybuchu wojny.
Na stronie Crveny pod galerią z meczu pochwalono także frekwencję w tym spotkaniu (26 340).
My nie pochwalamy.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Rafał Gikiewicz na testach medycznych w Widzewie!
- Kędziora bohaterem Salonik, Bochniewicz z kolejnym samobójem
- Kapić: Ojciec widział, jak kolegom obcinają głowy. Miał być następny…
Fot. Based Serbia – Twitter