To koniec tureckiej przygody Rafała Gikiewicza. Klub oficjalnie poinformował o rozwiązaniu kontraktu.
Rafał Gikiewicz został zawodnikiem tureckiego MKE Ankaragucu w lipcu 2023 roku. W pierwszych kolejkach był podstawowym bramkarzem i rozegrał cztery mecze z rzędu, lecz później trener posadził go na ławkę rezerwowych, z której długo nie mógł się podnieść. Jego miejsce na bramce zajął Bahadir Gundogdu, natomiast Polak w całej rundzie uzbierał łącznie siedem występów, w trakcie których 11 razy wyciągał piłkę z siatki. Teraz już wiadomo, że kolejnych szans nie będzie, bowiem klub oficjalnie poinformował o rozwiązaniu kontraktu z 36-latkiem za porozumieniem stron.
Bilgilendirme |
Kulübümüz ile Rafal Gikiewicz arasındaki sözleşmenin, karşılıklı anlaşılarak sona erdirilmesi konusunda mutabakata varılmıştır.
Kamuoyunun bilgisine sunar, Rafal Gikiewicz’e yeni kariyeride başarılar dileriz. pic.twitter.com/DTFTL0NLGM
— MKE Ankaragücü (@Ankaragucu) February 1, 2024
Przed próbą podboju tureckiej ligi, Rafał Gikiewicz bardzo dobrze radził sobie w Bundeslidze. Polski bramkarz uzbierał 126 występów w barwach FC Augsburga, zachowując przy tym 29 czystych kont.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Gikiewicz: – Augsburg nie puścił mnie do Bayernu, ale zaoferował podwyżkę
- Gikiewicz: – Lewandowski chce się wybielić, wiedząc, że ta łajba powoli odpływa
- Oficjalnie: Rafał Gikiewicz piłkarzem Ankaragucu
Fot.Newspix