Kolejny Polak trafił właśnie do ligi tureckiej. W poniedziałek oficjalnie poinformowano, że Jakub Słowik został nowym zawodnikiem Konyasporu.
Jakub Słowik opuścił Polskę w 2019 roku, kiedy to przeniósł się ze Śląska Wrocław do japońskiej Vegalty Sandai. Po trzech latach zmienił klub na FC Tokyo i to właśnie te barwy reprezentował przez ostatnie dwa lata. W minionym sezonie, który zakończył się na początku grudnia, rozegrał 27 spotkań, ale wygasł mu kontrakt i pojawiało się sporo pogłosek na temat jego powrotu do Polski. 32-latek był typowany przede wszystkim na następcę Henricha Ravasa w Widzewie Łódź.
Słowik ostatecznie do Polski nie trafił, ale zgodnie z przewidywaniami opuścił Japonię i przeniósł się za darmo do Turcji. W poniedziałek oficjalnie poinformowano, że 32-letni golkiper został nowym zawodnikiem Konyasporu. Podpisał kontrakt, który będzie obowiązywał do końca czerwca 2025 roku.
Hoş geldin Jakub Slowik! ✍️
👉 https://t.co/GmOT8ngTVZ pic.twitter.com/QAv6E1dQ18— TÜMOSAN Konyaspor (@konyaspor) January 22, 2024
Polak w nowym klubie raczej nie będzie musiał się martwić o miejsce w składzie, ponieważ z Koyasporu odszedł niedawno podstawowy bramkarz Paul Bernardoni. Czekają go jednak prawdopodobnie bardzo trudne miesiące, ponieważ drużyna prowadzona przez Fahrudina Omerovicia zajmuje dopiero 18. miejsce w tabeli Super Lig.
Czytaj więcej na Weszło:
- W Empoli jak w domu. Kariera Żurkowskiego ponownie przyspieszy?
- Mąka. Mija szósty rok na szukaniu jego następcy
- Kilku dziadków na Dzień Dziadka. Lepiej kopać piłkę, niż gnuśnieć na emeryturze
Fot. Newspix