Dyrektor sportowy Cracovii Stefan Majewski udzielił wywiadu “Przeglądowi Sportowemu”, w którym odniósł się do letnich zmian w składzie Pasów. Poruszył wątek Kamil Glika i Jakuba Myszora.
– Odbyły się rozmowy [między Cracovią a Rakowem na temat Jakuba Myszora przyp. red.]. Natomiast jego menedżerowie patrzą na to inaczej niż my. Sumy podawane przez nich były dla nas zawrotne. Natomiast gdy chcieliśmy go sprzedać, to pojawiło się zainteresowanie, ale kwoty były za małe. Niektórzy ściągają zawodników za milion euro, a oferty spływające do nas np. mają jedno zero mniej – powiedział Stefan Majewski, dyrektor sportowy Pasów w rozmowie z “Przeglądem Sportowym”.
Finalnie podczas letniego okna Cracovia nie zarobiła ani złotówki z tytułu sprzedaży gotówkowej swoich piłkarzy. Z zespołu odeszli Karol Niemczycki, Kamil Pestka, Michal Siplak czy Sebastian Strózik. Opuścić drużynę mogli również Myszor oraz Michał Rakoczy. Pasy bardzo długo zwlekały z dokonywaniem wzmocnień. Oprócz Pawła Jaroszyńskiego, którego przyjście było już klepnięte znacznie szybciej, na kolejne transfery krakowscy kibice musieli czekać niemal do zamknięcia okna. Mimo wszystko do ekipy Jacka Zielińskiego dołączyli Kamil Glik i Andreas Skovgaard.
– Na pewno czekaliśmy na transfery do samego końca. Uważam, że dobrze je przeprowadziliśmy. Przede wszystkim cieszy ściągnięcie Kamila Glika. Już w kadrze było widać, że to “ojciec defensywy”. Kamila znam już długo. Gdy przystąpiliśmy do rozmów, on sam powiedział, że chce grać w Cracovii mimo innych propozycji, które miał. Oczywiście to my się do niego zgłosiliśmy, ale widać było, że to się może udać. Zwłaszcza że nasz klub odpowiadał mu też prywatnie m.in. ze względu na żonę i dzieci, które chciał posłać do szkoły w Krakowie. Gdy spotkaliśmy się wspólnie z jego rodziną, widać było zadowolenie. Szukaliśmy też wahadłowego. A sprowadzony niedawno Andreas Skovgaard może grać także na tej pozycji – dodał Majewski.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Na kłopoty Velde i Marchwiński
- Ekstraklasa niegościnna dla Kamila Glika
- Kowalczyk: Jak chcesz, żebym nie spełniał marzeń, musisz mnie zaj…
Fot. Newspix