Kamil Glik w rozmowie z “Canal + Sport” przed meczem Cracovia – Korona Kielce opowiedział o kulisach transferu do “Pasów”, podkreślił, że finanse nie odgrywały w rozmowach żadnej roli, bo zależało mu przede wszystkim na tym, żeby grać w polskiej Ekstraklasie.
– Rozmów z Widzewem takich konkretnych nigdy nie było. Były jakieś wstępne słowa, ale nic konkretnego się nie wydarzyło. Z Cracovią rozmawiałem trzy dni. W piątek spotkałem się z trenerem Zielińskim i prezesem Majewskim. Kwestie finansowe były ostatnimi o jakich rozmawialiśmy, bo ja też wracając do Polski, brałem pod uwagę to, że jest to sprawa drugorzędna, albo nawet trzeciorzędna – podkreślał Glik.
Dlaczego wybrał akurat Cracovię 103-krotny reprezentant Polski? – Odczułem, że Cracovii najbardziej zależy na pozyskaniu mnie, a ja zawsze szedłem tam, gdzie mnie chcą i jestem potrzebny. Taki dostałem sygnał od Cracovii. Dałem im słowo i nie było szans na żadne inne rozmowy – zaznaczył Glik.
Przed meczem w Krakowie @ZelekZyzynski porozmawiał z Kamilem Glikiem o powrocie do Polski! 🇵🇱
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2H0eHT pic.twitter.com/MyngkUftu6
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 2, 2023
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Trela: Skrzydłodziesiątka o podwórkowej mentalności. Sezon prawdy Michała Rakoczego
- Legio, zamknij okno z przytupem
- Przerwa na kadrę, czyli czas spadających trenerskich głów. Kto może stracić pracę w Ekstraklasie?
Fot. Newspix