Sytuacja Nicoli Zalewskiego w Atalancie w ostatnich tygodniach nie należała do najłatwiejszych. Reprezentant Polski rzadko pojawiał się na boisku, a na występ w ligowym meczu od pierwszej minuty czeka już blisko dwa miesiące. Pojawiają się jednak sygnały, że jego pozycja w zespole może ulec poprawie.
Podczas konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie z Genoą, trener Raffaele Palladino dał do zrozumienia, że ma konkretny pomysł na wykorzystanie Polaka. To pierwszy od dłuższego czasu sygnał, który może zwiastować zmianę w hierarchii zespołu.
Trener ma plan na Zalewskiego. Może zmienić rolę w Atalancie
Zalewski trafił do Bergamo latem za kwotę około 17 milionów euro z Interu Mediolan. Wcześniej grał w AS Romie, której jest wychowankiem. Początek sezonu w nowym klubie miał obiecujący, jednak z biegiem czasu jego forma zaczęła spadać. W efekcie ówczesny szkoleniowiec Ivan Jurić zdecydował się ograniczyć mu minuty, sadzając go na ławce rezerwowych.
Zmiana trenera nie przyniosła od razu przełomu. Po przejęciu zespołu przez Palladino rola Polaka nie uległa poprawie i długo nic nie wskazywało na to, by miało się to zmienić. Pojawiały się nawet spekulacje, że przed przyszłorocznymi mistrzostwami świata Zalewski może rozważyć transfer, aby regularnie grać i utrzymać wysoką dyspozycję.
23-latek pozostaje bowiem istotnym ogniwem reprezentacji prowadzonej przez Jana Urbana, a jego forma może mieć znaczenie w kontekście walki Biało-Czerwonych o awans na mundial. Tymczasem trener Atalanty podkreślił, że nie skreśla pomocnika i widzi go w nowej roli.
– Może występować jako trequartista. Ma wszystkie cechy potrzebne do gry na tej pozycji – zaznaczył Palladino.
Do tej pory Zalewski był wykorzystywany głównie na bokach boiska. Przesunięcie go do środka, na pozycję ofensywnego pomocnika, może okazać się korzystne, zwłaszcza że jego problemy w grze defensywnej były często podnoszone.
Nie można wykluczyć, że włoski szkoleniowiec sprawdzi to rozwiązanie już dzisiaj wieczorem. Spotkanie Genoa – Atalanta rozpocznie się o godzinie 20:45.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Ziółkowski o Legii i reprezentacji. Docenił Goncalo Feio
- Trener Romy ocenił występ Ziółkowskiego. Ważne słowa
- 90 minut Ziółkowskiego z Juventusem. Sporo plusów i jeden minus
fot. Newspix