Reklama

Były gracz Lecha Poznań kończy karierę. Przegrał z kontuzjami

Aleksander Rachwał

04 listopada 2025, 09:11 • 2 min czytania 12 komentarzy

W swoim najlepszym momencie czarował w barwach Lecha Poznań i był jednym z wyróżniających się piłkarzy w Ekstraklasie. Darko Jevtić ogłosił, że w wieku zaledwie 32 lat kończy karierę piłkarską.

Były gracz Lecha Poznań kończy karierę. Przegrał z kontuzjami

Jevtić był graczem Lecha w latach 2014-2020. Do Poznania trafił na zasadzie wypożyczenia, a następnie transferu definitywnego z FC Basel.

Reklama

Darko Jevtić zakończył karierę. Zagrał prawie 200 meczów dla Lecha Poznań

Jego największym sukcesem na polskich boiskach było zdobycie z Kolejorzem mistrzostwa Polski w sezonie 2014/2015. Do tego dołożył Superpuchar Polski w kolejnej kampanii.

Zimą 2020 roku Jevtić przeszedł z Lecha do Rubina Kazań. Tam spędził ponad cztery lata z przerwą na roczne wypożyczenie do AEK Ateny. W rosyjskim klubie rozegrał jednak łącznie tylko 47 spotkań, na co wpływ miały problemy zdrowotne.

Ostatni sezon Szwajcar spędził w serbskim Jedinstvo Ub, ale i tam zdążył zagrać tylko w siedmiu meczach. Pod koniec października zerwał więzadła i więcej już nie pojawił się na boisku. Teraz uznał, że czas już powiedzieć sobie „dość” i ogłosił, że więcej profesjonalnie kopać piłki nie będzie.

2011-2025 to była niesamowita podróż – przekazał krótko piłkarz za pośrednictwem Instagrama. Jego wpis spotkał się z reakcjami m.in. byłych zawodników Lecha Poznań, jak Tomasz Kędziora, Jakub Moder, Tymoteusz Puchacz czy Jasmin Burić.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Darko Jevtic (@darkojevtic10)

Łącznie przez ponad pięć lat spędzonych w Lech Poznań Darko Jevtić rozegrał 192 spotkania, w których zdobył 37 bramek i zanotował 43 asysty.

*Przed kolejnym meczem warto poznać legalnych bukmacherzów i ich bonusy bukmacherskie, które zwiększą emocje przy grze.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

12 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama