Mimo że Wojciech Szczęsny wpuścił dwa gole w niedzielnym meczu Realu Madryt z FC Barceloną, hiszpańskie media obsypały go pochwałami. Polski bramkarz został uznany za najlepszego zawodnika Blaugrany w El Clásico, co jest prawdziwą laurką dla doświadczonego golkipera.

Szczęsny znalazł się w wyjściowej jedenastce Barcelony z powodu kontuzji Joana Garcii. Po ostatnich występach spotykał się z krytyką, jednak niedzielne starcie pokazało, dlaczego od lat utrzymuje się na najwyższym poziomie. Bramkarz obronił m.in. rzut karny wykonywany przez Kyliana Mbappe i kilka groźnych strzałów rywali, udowadniając swoją klasę.
Hiszpanie zachwyceni Polakiem. Szczęsny najlepszy w Barcelonie
Po meczu hiszpańskie media nie szczędziły mu pochwał. Kataloński „Sport” przyznał mu „ósemkę” w dziesięciostopniowej skali – była to najwyższa nota w zespole Barcelony. Dziennik podkreślił, że Szczęsny „uratował drużynę” m.in. dzięki interwencjom przy rzucie karnym Mbappe oraz po unieważnionym golu Francuza z powodu spalonego.
Również „Mundo Deportivo” zachwycało się występem Polaka: – Najlepszy zawodnik Barcelony. W pierwszej połowie dzięki czterem świetnym interwencjom po strzałach Mbappe, Huijsena, Viniciusa i Bellinghama FC Barcelona przegrywała tylko 1:2. W drugiej odsłonie Szczęsny ratował zespół, broniąc rzut karny Mbappe, odbijając strzał Viniciusa i powstrzymując gol po rzucie wolnym Rodrygo.
Dziennikarze portalu El Desmarque również docenili Polaka, przyznając mu „siódemkę” i podkreślając, że wielokrotnie ratował Barcelonę swoimi interwencjami, a przy straconych golach nie miał praktycznie żadnych szans.
Wojciech Szczęsny po raz kolejny udowodnił, że potrafi być prawdziwym filarem swojej drużyny, nawet w trudnych momentach przeciwko tak wymagającym rywalom jak Real Madryt.
CZYTAJ WIĘCEJ O EL CLASICO NA WESZŁO:
- Jude Bellingham przeszedł do historii Realu. Przebił Viniciusa
- El Clasico dla Realu Madryt! Kontrowersje, błysk Szczęsnego, złość Viniciusa
- Kylian Mbappe ma patent na Barcę. Kapitalne statystyki Francuza
- Vinicius wściekły po zmianie w El Clasico [WIDEO]
fot. Newspix