Co za gol Świderskiego! Zrobił to jak wirtuoz [WIDEO]

Jakub Radomski

25 września 2025, 22:53 • 1 min czytania 4

To była niełatwa pozycja, ale zrobił to kapitalnie. Karol Świderski strzelił pierwszego gola dla Panathinaikosu w meczu fazy ligowej Ligi Europy przeciwko szwajcarskiemu Young Boys (4:1). W dodatku – reprezentant Polski zrobił to w stylu, który mógł przywodzić na myśl Zlatana Ibrahimovicia. 

Co za gol Świderskiego! Zrobił to jak wirtuoz [WIDEO]
Reklama

Świderski 14 września w spotkaniu ligi greckiej przeciwko Kifisias strzelił dwa gole. Później był tylko rezerwowym w prestiżowym meczu z Olympiakosem. Dziś wyszedł w pierwszym składzie i szybko pokazał, że warto było mu zaufać od pierwszej minuty.

Karol Świderski zrobił to jak Zlatan Ibrahimović

Była 10. minuta spotkania, Panathinaikos cierpliwie rozgrywał piłkę. Ta trafiła do prawej strony, do Tete, który – tak się wydaje – trafił ją nieczysto. Piłka poleciała w stronę Świderskiego, a Polak, będąc w bardzo trudnej pozycji, skierował ją do siatki. Zrobił to tak, że zaskoczony był bramkarz, ale również obrońcy.

Reklama

Mimo takiego trafienia Świderski nie był głównym bohaterem wieczoru. Polak znalazł się w cieniu kolegi z drużyny – kolejne trzy gole dla Panathinaikosu strzelił Marokańczyk Anass Zaroury.

Fot. Newspix.pl 

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

4 komentarze

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Niemcy

Polak trafił w drugim meczu z rzędu. Jego zespół się odrodził

redakcja
0
Polak trafił w drugim meczu z rzędu. Jego zespół się odrodził
Reklama

Liga Europy

Anglia

Maszyna Unaia Emery’ego się nie zatrzymuje. Historyczna seria!

Maciej Piętak
0
Maszyna Unaia Emery’ego się nie zatrzymuje. Historyczna seria!
Reklama
Reklama