Reklama

Chcą osłabić sztab Lecha Poznań. Zakusy na asystenta Nielsa Frederiksena

Przemysław Michalak

17 września 2025, 15:07 • 2 min czytania 4 komentarze

Sindre Tjelmeland od początku swojej pracy w Lechu Poznań jest kluczowym członkiem sztabu szkoleniowego Nielsa Frederiksena. Kolejny raz pojawia się chętny, by dać mu możliwość wykazania się jako główny trener na dobrym poziomie.

Chcą osłabić sztab Lecha Poznań. Zakusy na asystenta Nielsa Frederiksena

Norweg swego czasu był już łączony z klubami duńskimi i szwedzkimi. Teraz lokalny portal sa.no donosi, że poważnie zainteresowany wyciągnięciem go z Kolejorza jest Sarpsborg.

Reklama

Norweski Sarpsborg chce na trenera Sindre Tjelmelanda z Lecha Poznań

To aktualnie dziesiąta drużyna norweskiej ekstraklasy. Do pewnego momentu szło jej przyzwoicie, ale potem coś się załamało i po czterech z rzędu porażkach zwolniony został Christian Michelsen. Od blisko miesiąca drużynę tymczasowo prowadzi Sander Nyland i idzie mu całkiem nieźle. W debiucie przegrał, ale dwa następne mecze wygrał.

Cały czas trwają jednak poszukiwania docelowego szkoleniowca i mógłby nim być właśnie Sindre Tjelmeland. Przejęcie go od Lecha oznaczałoby konieczność wpłacenia odstępnego. Obie strony miały już otrzymać stosowne propozycje.

35-letni Tjelmeland samodzielnie przez dwa i pół roku prowadził norweskiego drugoligowca IK Start. Na tym samym szczeblu rozgrywkowym zaliczył też epizod w Ullensaker/Kisa IL. Nigdy nie ukrywał, że długoterminowo chciałby zacząć pracować na własny rachunek.

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

4 komentarze

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama