Reklama

Benjamin Mendy niedawno zawodził we Francji – Ekstraklasa

Aleksander Rachwał

16 września 2025, 12:32 • 2 min czytania 0 komentarzy

Wszystko wskazuje na to, że lada chwila Benjamin Mendy zostanie ogłoszony nowym zawodnikiem Pogoni Szczecin. Utytułowany Francuz pomiędzy sierpniem 2021 a lipcem 2023 roku nie grał w piłkę w związku z toczącym się procesem w sprawie przestępstw seksualnych, o które był oskarżony. Po uniewinnieniu były gracz Manchesteru City podjął próbę powrotu do wielkiej piłki, wiążąc się z francuskim Lorient, jego pobyt tam trwał jednak zaledwie półtora roku.

Benjamin Mendy niedawno zawodził we Francji – Ekstraklasa

Mendy podpisał z Lorient dwuletni kontrakt, zaledwie kilka dni po ogłoszeniu wyroku w jego sprawie. Ekipa z Ligue 1 według doniesień medialnych nie była jedyną w Europie, która chciała tamtego lata pozyskać mistrza świata z 2018 roku.

Reklama

Benjamin Mendy w Pogoni Szczecin. W Lorient nie zachwycił

Jego przyjściu do klubu niekoniecznie towarzyszył wielki entuzjazm kibiców. Na stadionie pojawiały się transparenty sugerujące, że mimo wyroku sądu, niewinność Francuza budzi pewne wątpliwości opinii publicznej. Z wrogością części kibiców piłkarz musiał się mierzyć właściwie do ostatniego spotkania w ekipie Lorient.

Mendy na pewno nie pomógł też sobie postawą na boisku. W pierwszym sezonie, naznaczonym urazami, zaliczył piętnaście spotkań, w których zanotował dwie bramki i asystę. Jego drużyna zakończyła rozgrywki spadkiem z ligi z przedostatniego miejsca, po dziewiętnastu porażkach w 34 spotkaniach.

Latem drużyna zmieniła trenera – Regisa Le Brisa zastąpił Olivier Pantaloni i od tego momentu Mendy barwach Lorient nie zagrał już ani razu. Całkowicie odsunięty, zimą przeniósł się do FC Zurich, gdzie również – delikatnie rzecz ujmując – nie imponował formą.

Nie wiesz, czy warto postawić na LVBET? Sprawdź LVBET opinie i poznaj najlepsze bonusy bukmacherskie dostępne w 2025 roku – zdecyduj na podstawie rzetelnych informacji.

WIĘCEJ O TRANSFERZE BENJAMINA MENDY’EGO DO POGONI SZCZECIN:

Fot. Newspix

0 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama