Gaziantep pokonał 2:0 Kocaelispor w „polskim” meczu rozegranym w ramach 5. kolejki tureckiej ekstraklasy. Pierwszą z bramek dla gospodarzy zdobył Kacper Kozłowski, natomiast przy drugim golu serię fatalnych błędów i kiksów zanotował Karol Linetty.
Zacznijmy jednak od pozytywów, bo 21-letni Kozłowski zanotował dziś naprawdę ładne trafienie.
Akcja bramkowa od 3:06:
Kacper Kozłowski strzela, Karol Linetty popełnia fatalny błąd. „Polski” mecz w lidze tureckiej
To pierwszy gol Kozłowskiego w sezonie ligowym 2025/26. W poprzedniej kampanii były piłkarz Pogoni Szczecin zdobył cztery bramki i dołożył do tego pięć asyst.
Z kolei Karol Linetty dopiero zapoznaje się z tureckimi realiami po wieloletnim pobycie we Włoszech. Na razie wygląda to w jego wykonaniu bardzo kiepsko – nowa drużyna Polaka znajduje się w strefie spadkowej ligi tureckiej, a sam Linetty popełnił dziś koszmarny błąd przy drugim golu dla gospodarzy.
Najpierw strata piłki, a potem seria dziwacznych zachowań przy próbie naprawy własnej pomyłki…
🟢⚫️ Kocaelispor’un yediği ikinci goldeki Karol Linetty’nin büyük hatası! pic.twitter.com/Wd1kGHcL31
— Muhlis Gedikli (@muhlisgedkli) September 14, 2025
Gol z kategorii: „futbolowe jaja”.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Robert Lewandowski o swojej formie: „Mogę dalej być na szczycie”
- Michał Skóraś przemówił po udanym debiucie w Gent. „Nawet nie śmiałem marzyć…”
- Co za mecz Nicoli Zalewskiego! Gol i asysta dla Atalanty Bergamo [WIDEO]
fot. NewsPix.pl