Reklama

Oficjalnie: Dwóch nowych w Wiśle Płock. Napastnik ostatnio strzela jak szalony

Przemysław Michalak

08 września 2025, 20:38 • 2 min czytania 3 komentarze

Wisła Płock na ostatniej prostej letniego okna transferowego pozyskała nowego napastnika, co było wskazane w obliczu prawdopodobnie dłuższej przerwy Łukasza Sekulskiego.

Oficjalnie: Dwóch nowych w Wiśle Płock. Napastnik ostatnio strzela jak szalony

Z FC Koper przychodzi 28-letni Deni Jurić. Australijczyk z chorwackim paszportem podpisał kontrakt do czerwca 2028 roku.

Reklama

Deni Jurić i Żan Rogelj nowymi piłkarzami Wisły Płock

Jurić w poprzednim sezonie słoweńskiej ekstraklasy strzelił 11 goli w dwudziestu meczach. Szczególnie zapamięta spotkanie z NK Domżale z listopada ubiegłego roku, w którym aż cztery razy trafił do siatki.

Nowy sezon Jurić zaczął z przytupem. Zdobywał bramki w każdym z pięciu spotkań, w których wystąpił. Strzelił też dwa gole w eliminacjach Ligi Konferencji, więc przychodzi w bardzo dobrej formie.

Zawodnik ten ma w CV m.in. epizody w Dinamie Zagrzeb (12 meczów, 1 gol) i HNK Rijeka (6 meczów).

*

Nafciarze wzmocnili także prawe wahadło. W tym kontekście przychodzi Słoweniec Zan Rogelj, którego wypożyczono z Royalu Charleroi z opcją wykupu.

25-latek w trwającym sezonie belgijskiej ekstraklasy zdążył wystąpić dwukrotnie. Łącznie przez dwa lata w Charleroi uzbierał 62 mecze, 3 gole i 1 asystę.

Wcześniej grał w austriackim WSG Tirol i rodzimym NK Triglav. Jest trzykrotnym reprezentantem swojego kraju.

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Wisła Płock/Accredito

3 komentarze

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama