Reklama

Carver: Zawodnicy i sztab złożą się na podróż dla kibiców

Przemysław Michalak

16 sierpnia 2025, 08:59 • 2 min czytania 13 komentarzy

John Carver był załamany po porażce Lechii Gdańsk 2:6 z Zagłębiem Lubin. Trudno mu się dziwić, bo jego drużyna po pięciu kolejkach nie ma na koncie ani jednego zwycięstwa i nadal jest trzy punkty na minusie. 

Carver: Zawodnicy i sztab złożą się na podróż dla kibiców

„Biało-Zieloni” stracili już 17 goli, co czyni ich zdecydowanie najgorszą defensywą ligi. W Lubinie po przerwie doprowadzili nawet do stanu 2:2, ale potem pozwolili gospodarzom na wbicie czterech kolejnych bramek.

Reklama

Lechia Gdańsk zwróci pieniądze kibicom

– Jestem bardzo zły. Chciałbym zacząć od przeprosin dla naszych kibiców, którzy przyjechali w tysiąc osób. Niektórzy z nich musieli wziąć wolne, aby nas wspierać od pierwszej do ostatniej minuty. Jeżeli byśmy pokazali tyle pasji i ducha tak samo jak oni, to wtedy byśmy siedzieli z nieco innym rezultatem niż sześć straconych goi. To samo powiedziałem piłkarzom – mówił angielski menedżer, cytowany przez Zaglebie.com.

Carver zapowiedział, że drużyna w symboliczny sposób będzie chciała zrekompensować kibicom tę kompromitację. – Zawodnicy i sztab złożą się na podróż dla kibiców. Ten klub jest dla fanów z Gdańska. Raz jeszcze przepraszam – podsumował.

Lechię Gdańsk w następnej kolejce czekają derby Trójmiasta z Arką Gdynia.

CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:

Fot. Newspix

13 komentarzy

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama