William Saliba to ostoja defensywy Arsenalu. W ostatnich kilku latach kibice Kanonierów absolutnie nie są w stanie wyobrazić sobie składu swojego ukochanego zespołu bez 24-letniego Francuza. Nic więc dziwnego, że wzbudza również regularne zainteresowanie innych klubów na rynku transferowym. Po ostatniej deklaracji reprezentanta Francji wydaje się jednak, że na Emirates Stadium mogą odetchnąć z ulgą.

Real Madryt w ostatnim sezonie Ligi Mistrzów nie poradził sobie z Arsenalem i odpadł w ćwierćfinale po porażce 1:5 w dwumeczu. Zespół ze stolicy Hiszpanii nie poradził sobie choćby z dobrze grającym w obydwu spotkaniach w pierwszym składzie Williamem Salibą. Transfer Deana Huijsena z Bournemouth nie zamyka dyskusji o konieczności pozyskania jeszcze jednego stopera do zespołu Xabiego Alonso. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie będzie nim William Saliba, choć hiszpańskie media właśnie w nim widziały odpowiedniego kandydata.
William Saliba ma podpisać nowy kontrakt. Zostanie w Arsenalu
Obecny kontrakt wiąże byłego gracza Marsylii z klubem z Emirates do czerwca 2027 roku. Niebawem Saliba ma jednak podpisać nową umowę. Tak zadeklarował w rozmowie z AFTV. – Mam nadzieję, że stanie się to wkrótce! Bóg jest wielki. Liczę, że najbliższy sezon będzie dla nas wielki – powiedział piłkarz po wygranym meczu towarzyskim z Newcastle (3:2). – Chcemy wygrać jak najwięcej trofeów. Postaramy się o to – dodał Francuz.
🚨💣 William Saliba was asked when he’s gonna sign new deal: “Hopefully soon! God is great”.
“This year we will try to win everything”, told @AFTVMedia. ❤️🤍 pic.twitter.com/hkjZ9vPo0P
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 27, 2025
W poprzednim sezonie Saliba zagrał 51 spotkań dla Arsenalu i strzelił w nich 2 gole. Arsenal zajął 2. miejsce w Premier League i dotarł do półfinału Ligi Mistrzów. Piłkarzem klubu z Emirates Stadium jest Jakub Kiwior, który w końcówce sezonu wobec kontuzji Gabriela stanowił z Salibą podstawowy duet stoperów.
fot. Newspix