Reklama

Jan Urban powoła Kamila Grabarę? „Słyszałem różne historie”

Jakub Radomski

17 lipca 2025, 15:39 • 2 min czytania 10 komentarzy

Wydaje się, że Jan Urban może nieco zaskoczyć, powołując Kamila Grabarę. Nowy selekcjoner zasugerował to już w rozmowie z Łączy Nas Piłka, mówiąc, że niektórzy bramkarze są krnąbrni. Dziś na konferencji mówił o różnych historiach, które słyszał na temat Grabary. Przypomnijmy – bramkarz Wolfsburga ani razu nie został powołany przez poprzednika Urbana, Michała Probierza. 

Jan Urban powoła Kamila Grabarę? „Słyszałem różne historie”

Jakiś czas temu piłkarz stwierdził, że pozycja numer trzy w polskiej kadrze ma średni sens, dopóki jedynką jest Wojciech Szczęsny. Nie każdemu się te słowa spodobały. Probierz nie powoływał Grabary, a gdy go o to pytano, tłumaczył to w umiarkowanie konkretny sposób. Możliwe, że Urban podejmie inną decyzję.

Reklama

Jan Urban: „Słyszałem różne historie na jego temat”

Selekcjoner został zapytany o Grabarę na dzisiejszej konferencji. – Jestem przekonany, że mamy dobrych bramkarzy. Słyszałem historie o Grabarze, one były różne i dotyczyły różnych reprezentacji. Nie wiem, czy rzeczywiście tak było, to sprawa do analizy. Na pewno dostanę dużą pomoc od trenera bramkarzy, Andrzeja Dawidziuka, i razem będziemy to oceniać  – powiedział Urban.

Ewidentnie nie mówi więc „nie”. – Myślę, że Kamil Grabara przyjedzie na kadrę Jana Urbana. Urban lubi takich krnąbrnych piłkarzy – ocenił dziennikarz Jakub Polkowski w programie na kanale Meczyki.

Grabara w ubiegłym sezonie rozegrał 29 meczów ligowych w barwach Wolfsburga. Był chwalony za swoje występy. W reprezentacji Polski wystąpił tylko raz – w 2022 roku, w spotkaniu z Walią (2:1) w Lidze Narodów.

Fot. Newspix.pl

WIĘCEJ O URBANIE NA WESZŁO:

10 komentarzy

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama