Reklama

Boniek: Rozmawiałem z Lewandowskim. Kilku osób piłkarze nie tolerują

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

14 lipca 2025, 15:53 • 2 min czytania 66 komentarzy

W najbliższych dniach PZPN ogłosi nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Wszystko wskazuje na to, że zostanie nim Jan Urban, choć ponoć w grze nadal jest również Jerzy Brzęczek. Zbigniew Boniek uważa, zmiana trenera to nie jedyna rzecz, która powinna wydarzyć się w związku, aby reprezentacja dobrze funkcjonowała.

Boniek: Rozmawiałem z Lewandowskim. Kilku osób piłkarze nie tolerują

Według byłego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, federacja ma ogromne pole do poprawy w kwestii komunikacji. W rozmowie na kanale „Prawda Futbolu, Boniek zdradził, że piłkarze mają podobne zdanie w tej sprawie.

Reklama

Boniek: Rozmawiałem z Lewandowskim. Jest przy reprezentacji kilka niepotrzebnych osób

Rozmawiałem cztery dni temu z Robertem Lewandowskim. Ucięliśmy sobie dość długą, fajną, przyjacielską rozmowę. Nie będę mówił o tym, co sobie mówiliśmy, natomiast jedną rzecz mogę powiedzieć. Jest kilku ludzi przy reprezentacji, których piłkarze totalnie nie tolerują i uważają, że są to ludzie, którzy wynoszą informacje, są niepotrzebni. O to trzeba zadbać – stwierdził Zbigniew Boniek na kanale „Prawda Futbolu”.

Zdaniem Bońka, historie takie, jak za kadencji Michała Probierza będą się powtarzać, jeśli związek nie zmieni swojego podejścia do zarządzania kadrą.

Jak reprezentację będzie miał Janek Urban czy Jurek Brzęczek, to będzie to tylko zmiana nazwiska, jeśli się nie uporządkuje rzeczy wokół. Kiedyś Einstein powiedział fajną rzecz: jeśli robisz ciągle takie same rzeczy, to nie możesz oczekiwać innych wyników. Żeby wyniki się zmieniły, musi się zmienić porządek, atmosfera, dyscyplina wokół reprezentacji. Uważam, że tu jest najwięcej do zrobienia. To samo obserwowałem w reprezentacji, za którą ja byłem odpowiedzialny. Kilka razy mieliśmy ścięcia, były poważne tematy, poważne rozmowy. Dzwonili do mnie po nocach, żeby wyjaśnić pewne rzeczy, ale rozstrzygaliśmy je w swoim gronie – wyjaśnił byłī prezes PZPN.

CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:

Fot. Newspix

66 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama