Barcelona finalizuje transfer skrzydłowego – przekazał Fabrizio Romano. Na razie nie chodzi jednak o Nico Williamsa ani Luisa Diaza, a zawodnika FC Kopenhaga. Kontrakt z mistrzem Hiszpanii podpisze wkrótce Roony Bardghji.

Trudno znaleźć drużynę, która w ubiegłym sezonie miała na skrzydłach większą siłę rażenia niż Barcelona. Raphinha i Lamine Yamal to w końcu jedni z głównych kandydatów do zdobycia Złotej Piłki. Mimo to Barca pracuje nad wzmocnieniem zarówno prawej, jak i lewej flanki, by dać sobie w przyszłym sezonie większe pole manewru i możliwość rotacji.
Barcelona ściąga skrzydłowego. Roony Bardghji wkrótce podpisze kontrakt
Media rozpisują się w ostatnich dniach zwłaszcza o możliwym transferze Nico Williamsa z Athleticu Bilbao. Piłkarz jest gotowy na ten ruch, Barcelona również jest „za”, ale nie jest to operacja, która należy do tanich. Tymczasem sytuacja finansowa klubu z Katalonii od dawna jest skomplikowana, co sprawia że ewentualne przenosiny reprezentanta Hiszpanii wciąż stoją pod znakiem zapytania. Inną opcją dla Barcy na lewe skrzydło jest Luis Diaz z Liverpoolu, ale i tutaj finanse mogą stanąć na przeszkodzie.
W międzyczasie mistrz Hiszpanii dopina inny, nieco mniej spektakularny ruch. Jak podał Fabrizio Romano, Barcelona finalizuje temat transferu Roony’ego Bardghji’ego. Bardghji to 19-letni prawoskrzydłowy, reprezentant młodzieżowej reprezentacji Szwecji i zawodnik FC Kopenhaga. Romano twierdzi, że sprawa ma się zamknąć w najbliższych dniach, a zawodnik od lipca dołączy do zespołu. Duma Katalonii zapłaci za urodzonego w Kuwejcie gracza dwa miliony euro plus ewentualne bonusy.
🚨🔵🔴 More on Roony Bardghji story exclusively revealed this morning.
Barcelona and FC Copenhagen have planned to get the deal sealed from next week, beginning of July.
Details of the move: €2m transfer fee plus add-ons and sell-on clause.
Here we go, soon. ✅🇸🇪 pic.twitter.com/VJHlJpbAPl
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) June 23, 2025
Roony Bardghji rok temu zerwał więzadła krzyżowe, przez co stracił niemal cały ubiegły sezon. Do gry wrócił pod koniec marca. Łącznie dla Kopenhagi rozegrał 84 spotkania, w których zdobył piętnaście bramek i zaliczył jedną asystę.
CZYTAJ WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:
- Robert Gumny blisko Lecha. Pojedzie na obóz przygotowawczy
- Legia Warszawa szuka napastnika. Jest kandydat z Hiszpanii
- To on zastąpi Lewandowskiego? Barcelona może zapolować na gwiazdę Atletico
- Wisła Kraków wzmocni obronę? Piłkarz z Eredivisie blisko Białej Gwiazdy
- Luquinhas na wylocie. Dyrektor sportowy Fortalezy czeka na oferty
Fot. Newspix