Reklama

Wisła Płock i Piast Gliwice zainteresowane stoperem z I ligi [NEWS]

Kamil Warzocha

21 czerwca 2025, 13:45 • 2 min czytania 5 komentarzy

Właściwie jak co lato, kluby Ekstraklasy rozglądają się za ciekawymi opcjami na wzmocnienie z 1. ligi. Częściowo za takie ruchy odpowiadają beniaminkowie, którzy widzą na swoim pokładzie zawodników z niedawnej konkurencji. Tak też jest w tym przypadku – chodzi m.in. o byłego piłkarza Legii Warszawa, Mateusza Grudzińskiego.

Wisła Płock i Piast Gliwice zainteresowane stoperem z I ligi [NEWS]

25-letni obrońca ma za sobą bardzo dobry sezon w Miedzi Legnica. Rozegrał 28 spotkań, strzelił trzy gole i zaliczył asystę. Nie był oczywistym wzmocnieniem, gdy przychodził do „Miedzianki” w 2024 roku ze Znicza Pruszków, choć na pewno był tam wyróżniającą się postacią. Pomógł przy awansie do 1. ligi, pograł rok na zapleczu i ostatnio, już w Miedzi, pokazał, że może być przykładem piłkarza późno dojrzewającego.

Reklama

W Płocku i Gliwicach chcieliby stopera z Legnicy

Grudziński zaczął pojawiać się na mapie seniorskiej piłki w 2018 roku. Był w akademii Legii, grał w jej trzecioligowych rezerwach i zaliczył nawet debiut w Ekstraklasie. Okazało się jednak, że czegoś na najwyższy poziom mu brakuje, także na wypożyczeniu w Radomiaku, do którego był szykowany grą w Zagłębiu Sosnowiec czy Zniczu Pruszków (też w ramach wypożyczenia).

Wyglądało na to, że elita po prostu nie jest stworzona dla niego. Ale – jak udało nam się ustalić – są kluby Ekstraklasy, które uważają inaczej. Chodzi konkretnie o Wisłę Płock i ekipę Piasta Gliwice, które w ostatnim czasie wyraziły zainteresowanie Grudzińskim. To nie może dziwić, bo stoper „Miedzianki” ma za sobą nie tylko udany rok, podparty wcześniejszą grą w Zniczu. Chodzi też o ciekawy profil lewonożnego, wysokiego i dość szybkiego obrońcy, który może zagrać na boku defensywy bez straty jakości, dodając coś ekstra w rozegraniu w piłki.

Jak jednak słyszymy, to prawie niemożliwe , że do takiego transferu dojdzie. Miedź nie wyobraża sobie oddania Grudzińskiego ani do obozu rywala w 1. lidze, ani do klubu Ekstraklasy, pomimo sporego zainteresowania. Samemu piłkarzowi też raczej niespieszno do zmiany barw, a w Legnicy ma ważną umowę do czerwca 2026 roku.

WIĘCEJ O TRANSFERACH W 1. LIDZE:

Fot. Newspix

5 komentarzy

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama