Reklama

Ważna postać ze sztabu Widzewa z nowym kontraktem

Przemysław Michalak

20 czerwca 2025, 17:26 • 2 min czytania 1 komentarz

Patryk Czubak zostaje w Widzewie Łódź. Podpisał nowy kontrakt, który będzie obowiązywał aż do czerwca 2029 roku.

Ważna postać ze sztabu Widzewa z nowym kontraktem

Czubak najpierw prowadził klubowe rezerwy, a w marcu 2024 dołączył do sztabu szkoleniowego Daniela Myśliwca i został jego asystentem.

Reklama

Patryk Czubak przedłużył kontrakt z Widzewem Łódź

Gdy Myśliwca zwolniono, Czubak przez trzy mecze ligowe prowadził zespół i zdobył w tym czasie cztery punkty. Wygrał z GKS-em Katowice, zremisowałem z Radomiakiem i przegrał z Jagiellonią.

Po przyjściu Żeljko Sopicia 32-latek ponownie jest asystentem i jak widać, również z chorwackim szkoleniowcem potrafi znaleźć wspólny język.

Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Patryk wiąże się z Widzewem długoterminowo. To młody i perspektywiczny szkoleniowiec z rosnącym doświadczeniem, który jest bardzo cennym członkiem sztabu. Jest niezwykle pomocny i spełnia nasze oczekiwania, które są bardzo wysokie. Wierzymy, że jako klub damy mu narzędzia do rozwoju i stanie się jeszcze lepszym trenerem – mówi oficjalnej stronie klubu Mindaugas Nikolicius, dyrektor sportowy Widzewa.

 – Myślę, że ten czas, który tutaj spędziłem, spowodował, że nie jestem tylko pracownikiem, ale też kibicem tego klubu i jestem z nim mocno związany emocjonalnie. Zarząd Widzewa przedstawił mi długofalową wizję współpracy, co nie zdarza się za często w piłce nożnej. Cieszę się również z zaufania trenera Sopicia i mam nadzieję, że to, co robimy wszyscy na co dzień, zaprowadzi nas do wspólnego celu: we will make Widzew great again – powiedział sam zainteresowany.

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

1 komentarz

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama