Reklama

Media: Kadrowicze mieli dość przed meczem z Finlandią

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

11 czerwca 2025, 00:21 • 2 min czytania 20 komentarzy

Takiego kryzysu w reprezentacji Polski nie było od dawna. Biało-Czerwoni zostali rozbici przez Finlandię na boisku, a atmosfera wokół kadry po ostatnich decyzjach jej selekcjonera jest fatalna. Według informacji Tomasza Włodarczyka z Meczyków doszło do tego, że część zawodników po prostu miała dość. Po głowie miało im chodzić nawet opuszczenie zgrupowania.

Media: Kadrowicze mieli dość przed meczem z Finlandią

Dramat na boisku, dramat w gabinetach, dramat w szatni – tak można podsumować kończące się zgrupowanie reprezentacji Polski. Kończymy je bez punktów w eliminacjach do mistrzostw świata, z Robertem Lewandowskim poza kadrą i bez jakichkolwiek nadziei, że w najbliższej przyszłości sytuacja się poprawi.

Reklama

Media: Część kadrowiczów nie chciała grać z Finlandią

Jeśli selekcjoner miał nadzieję, że decyzja o zmianie kapitana odmieni drużynę, wiemy już, że się przeliczył. W spotkaniu z Finlandią nie zobaczyliśmy ani dobrej gry, ani zmiany w mentalności naszych zawodników.

Co więcej, wydaje się, że Michał Probierz osiągnął efekt odwrotny do zamierzonego. Tomasz Włodarczyk z Meczyków przekazał, że część kadrowiczów w związku z ostatnimi wydarzeniami miała absolutnie dość. W ich głowach miała kiełkować myśl, że po prostu nie chcą być na zgrupowaniu reprezentacji.  Jak już wiemy, ostatecznie nie doszło do tego, by ktoś opuścił zgrupowanie, jednak sam fakt, że do takich rozważań doszło, wiele mówi o atmosferze panującej w szatni polskiej kadry.

Sam Probierz odniósł się do tych doniesień na konferencji prasowej. Trener stwierdził, że nic nie wie o tym, że zawodnicy nosili się z zamiarem opuszczenia zgrupowania.

CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:

Fot. Newspix

20 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama