Reklama

Bogusz z golem w finale Pucharu Mistrzów Concacaf! Cruz Azul rozbiło rywala [WIDEO]

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

02 czerwca 2025, 08:36 • 2 min czytania 15 komentarzy

Cruz Azul wygrało 5:0 z Vancouver Whitecaps w finale Pucharu Mistrzów Concacaf. Mateusz Bogusz miał swój udział w wygranej zespołu z Meksyku, strzelając jedną z bramek.

Bogusz z golem w finale Pucharu Mistrzów Concacaf! Cruz Azul rozbiło rywala [WIDEO]

Dopiero co PSG identycznym stosunkiem bramek pokonało Inter w finale Ligi Mistrzów. Za oceanem decydujący mecz o miano najlepszej drużyny kontynentu również był widowiskiem niezwykle jednostronnym. Cruz Azul nie pozostawiło złudzeń liderowi Konferencji Zachodniej MLS.

Reklama

Cruz Azul wygrało Puchar Mistrzów Concacaf. Mateusz Bogusz zdobył bramkę w finale

To, co nas szczególnie cieszy, to fakt, że tym razem reprezentant Polski nie pełnił w meczu roli statysty, a jednego z głównych aktorów. Mateusz Bogusz, który rozpoczął spotkanie w wyjściowym składzie, popisał się bardzo ładnym trafieniem, które dało jego drużynie prowadzenie 4:0.

Tuż przed przerwą ustawiony na linii pola karnego 23-latek zebrał piłkę wybitą przez przeciwnika, ustawił sobie futbolówkę do uderzenia prawą nogą, a następnie precyzyjnym strzałem na dalszy słupek umieścił ją w siatce. Bramkarz Vancouver nawet nie drgnął.

Bogusz opuścił boisku w 67. minucie spotkania, zmieniony przez Georgiosa Giakoumakisa, którego polscy fani mogą kojarzyć z występów w Górniku Zabrze. Było to przy stanie 5:0, kiedy drużynie z Meksyku pozostało już tylko dowieźć wysokie prowadzenie do końca.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

15 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Inne ligi zagraniczne

Reklama
Reklama