Reklama

„Ja bym tak nie zrobił”. Boniek zabrał głos w sprawie Lewandowskiego

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

26 maja 2025, 23:06 • 2 min czytania 56 komentarzy

Robert Lewandowski opublikował dzisiaj decyzję, z której wynika, że nie przyjedzie na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Powodem jest potrzeba dłuższego wypoczynku po intensywnym sezonie w Barcelonie. Ten ruch kapitana nie spodobał się każdemu, a Zbigniew Boniek, który podobne sytuacje kiedyś też przeżywał, akurat nie należy do fanów sytuacji, jaka niebawem zaistnieje w kadrze.

„Ja bym tak nie zrobił”. Boniek zabrał głos w sprawie Lewandowskiego

Będziemy musieli bowiem poradzić sobie bez Lewandowskiego w meczu eliminacyjnym z Finlandią. Może byśmy tego tak nie podkreślali, gdyby nie fakt, że niezbyt przekonały nas pierwsze starcia w ramach el. do mundialu 2026 kadry Michała Probierza z Litwą i Maltą. A choć Robert się starzeje, wciąż zdaje się być dla tego zespołu nieodzowny.

Reklama

Lewandowski potwierdza, że jest o krok od zakończenia kariery w reprezentacji

Boniek co do decyzji Lewandowskiego ma rację?

Boniek w „Prawdzie Futbolu” powiedział: – Każdy inaczej myśli i każdy inaczej robi. Robert chciał sobie wydłużyć wakacje. Wydaje mi się, że w ostatnim miesiącu nie grał po 90 minut w każdym meczu. Wręcz przeciwnie, częściej był na ławce. Robert i trener są przekonani, że dadzą sobie radę bez niego.

I dodał, bardziej nakreślając swoje stanowisko w tej sprawie: – Ja bym tak nie zrobił. Robert tak zrobił i ja to szanuję. To jego sprawa, ale nie jest to gest, który by mi się strasznie podobał. Byłem piłkarzem i kilka razy musiałem takie decyzje podjąć, tym bardziej, że kiedyś nie było kalendarza FIFA. Miałem takie momenty, gdy grałem w klubie, przed nami był jeden z najważniejszych meczów w sezonie: Juventus – Milan, a w tym samym czasie był mecz Rosja – Polska na Łużnikach w Moskwie. Z trzema przesiadkami, ale poleciałem na mecz do Moskwy.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

56 komentarzy

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama