Legia Warszawa myśli o tym, jak odzyskać pieniądze zainwestowane w Sergio Barcię. Z pomocą może przyjść klub z LaLiga2, który zdaniem hiszpańskiego El Comercio jest zainteresowany zatrudnieniem obrońcy.

Barcia trafił latem na Łazienkowską z hiszpańskiego CD Mirandes. Legia zainwestowała w jego wykup 450 tysięcy euro, lecz trudno stwierdzić, by ta inwestycja jakkolwiek się spłaciła. Hiszpan jest elektryczny i nie ma przypadku w tym, że zaliczył jak dotąd w warszawskim klubie tylko piętnaście występów. W Ekstraklasie nie uzbierał jeszcze nawet pięciuset minut. W regularnej grze przeszkodziły mu też trochę problemy zdrowotne.
Sporting Gijon chce Sergio Barcię
Legia już wie, że wtopiła, więc chętnie rozważyłaby oferty za 24-letniego zawodnika. Jak podaje El Comercio, zainteresowany pozyskaniem zawodnika jest Sporting Gijon, który gra obecnie na drugim poziomie w Hiszpanii. Legionista ma już doświadczenie w tej lidze. W zeszłym sezonie rozegrał w niej aż czterdzieści spotkań.
Czy Legii uda się odzyskać chociaż część pieniędzy zainwestowanych w Barcię? Przy Łazienkowskiej z pewnością bardzo by się ucieszyli, gdyby Sporting zechciał wyłożyć za tego piłkarza gotówkę.
Kontakt tego zawodnika obowiązuje jeszcze przez dwa następne sezony. Jeśli nie uda się go sprzedać, Legia ma chętnie rozważyć wypożyczenie.
WIĘCEJ O LEGII WARSZAWA
- Ile Celta Vigo może zapłacić za Kacpra Tobiasza? Szału nie ma
- Widzew gra z Legią. Niebo jest niebieskie, a trawa zielona
- Wszystko jasne. Legia grę w europejskich pucharach zacznie już 10 lipca
Fot. FotoPyK