Reklama

Młody piłkarz Legii zakpił z Pogoni Szczecin. „Jędrzejczyk – 14 trofeów, Pogoń – 0”

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

03 maja 2025, 08:42 • 2 min czytania 78 komentarzy

Legia Warszawa zatriumfowała nad Pogonią Szczecin w finale Pucharu Polski. Po meczu z pokonanej ekipy zakpił sobie Jan Ziółkowski. Młody obrońca Wojskowych zestawił sukcesy Portowców – a raczej ich brak – z listą dokonań Artura Jędrzejczyka.

Młody piłkarz Legii zakpił z Pogoni Szczecin. „Jędrzejczyk – 14 trofeów, Pogoń – 0”

Wprawdzie 37-letni „Jędza” w całej edycji Pucharu Polski rozegrał zaledwie kilka minut (pojawił się na boisku w końcówce ćwierćfinałowego starcia z Jagiellonią Białystok), lecz nie zmienia to faktu, że na jego koncie znalazło się kolejne trofeum. Dorobek byłego reprezentanta Polski może imponować. Jędrzejczyk wywalczył z Legią sześć tytułów mistrzowskich, siedem krajowych pucharów oraz jeden superpuchar. Łącznie – czternaście trofeów.

Reklama

Ziółkowski wbił szpilkę rywalom. Później przeprosił

Ziółkowski złośliwie odnotował wyczyn swojego starszego kolegi w kontekście niezmiennie pustej gabloty Pogoni Szczecin.

– Powiem tak. Artur Jędrzejczyk – czternaście. Pogoń – zero. Tyle mam do powiedzenia – wypalił 19-letni obrońca w trakcie relacji na żywo prowadzonej w klubowych mediach społecznościowych.

Później Ziółkowski przeprosił za swoje zachowanie w rozmowie z dziennikarzami. – Jeżeli według niektórych przesadziłem, to chciałbym przeprosić kibiców Pogoni. Pokornie się kłaniam. To są emocje, powinni to zrozumieć. Jak się wygrywa puchar, czasami się nie kontrolujesz – przyznał zawodnik Wojskowych.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

78 komentarzy

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama