Reklama

Trener Lechii po zwycięstwie ze Stalą: “Wierzyłem nawet w 90. minucie”

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

14 kwietnia 2025, 23:53 • 2 min czytania 7 komentarzy

Lechia Gdańsk w samej końcówce zdołała odwrócić losy spotkania ze Stalą Mielec i ostatecznie zatriumfowała 3:2. W efekcie Biało-Zieloni po 28. kolejce Ekstraklasy znajdują się na pozycji gwarantującej utrzymanie. John Carver, szkoleniowiec gdańskiej ekipy, zapewnił podczas pomeczowej konferencji prasowej, że ani na chwilę nie zwątpił w swój zespół.

Trener Lechii po zwycięstwie ze Stalą: “Wierzyłem nawet w 90. minucie”

– Wierzyłem nawet w 90. minucie, bo widziałem, jak graliśmy w pierwszej połowie i ile mieliśmy szans – zapewnił Anglik, cytowany przez Radio Gdańsk.

CO ZA POWRÓT LECHII! Tak się gra o utrzymanie!

John Carver: “Kibice, których zabrakło, przegapili klasyk”

Lechia przegrywała 0:2 aż do 72. minuty spotkania. Wtedy trafienie kontaktowe zanotował Tomas Bobcek, a w doliczonym czasie gry Biało-Zieloni znokautowali Stal.

– Mówiłem zawodnikom, żebyśmy wykorzystali tę naszą młodość i energię. Moment pierwszego gola był kluczowy, na trybunach było mniej kibiców niż zazwyczaj, ale ten tłum mógł też ponieść zawodników i tak też się stało. Kibice dopingowali nas nawet przy 0:2, a ci, których zabrakło, przegapili ten klasyk – dodał Carver.

Reklama

Wydaje się, że w tej chwili w walkę o utrzymanie w Ekstraklasie uwikłanych jest jeszcze pięć zespołów – Zagłębie Lubin (29 punktów), Lechia Gdańsk (27 punktów), Puszcza Niepołomice (26 punktów), Śląsk Wrocław (25 punktów) oraz rzecz jasna Stal (24 punkty), która w tej chwili zamyka ligową stawkę. Po przerwie zimowej mielczanie odnieśli zaledwie jedno zwycięstwo i to, co ciekawe, w starciu z Jagiellonią Białystok. Poza tym – siedem porażek i dwa remisy.

Murowani kandydaci do degradacji? Niby tak, ale tej ekipy nie należy przedwcześnie skazywać na klęskę, by nie narażać się na noszenie kostiumu Borata.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Media: Szymon Marciniak mógł poprowadzić finał Pucharu Króla

redakcja
0
Media: Szymon Marciniak mógł poprowadzić finał Pucharu Króla

Ekstraklasa