Liczba zwolenników Goncalo Feio w Warszawie z miesiąca na miesiąc maleje. Jeden z byłych zasłużonych zawodników tego klubu jest zdania, że portugalski trener powinien odejść.
Sylwester Czereszewski, bo o nim mowa, podzielił się swoimi sceptycznymi myślami z „Faktem”. — Nie jestem zwolennikiem Goncalo Feio. Niezależnie od wyników do końca sezonu, moim zdaniem powinien odejść. Jego zachowania, prowokacyjne gesty, żółte kartki itd. są nie do zaakceptowania. Owszem, Feio fajnie opowiada i nakręcił wokół siebie wielu kibiców. Legii potrzebna jest jednak zmiana na ławce — mówi król strzelców ligi w barwach stołecznego klubu.
Feio może uratować swoją przyszłość w finale Pucharu Polski. Ale nawet, jeśli po niego sięgnie, po jego pracy pozostanie spory niesmak. Kwestie wizerunkowe to jedna sprawa, druga – sam szkoleniowiec wielokrotnie przyznawał, że priorytetem na ten sezon jest wygranie ligi. A znajdującej się właśnie na piątym miejscu w tabeli Legii to aktualnie absolutnie nie grozi.
Kto mógłby zastąpić Feio? Na giełdzie nazwisk jest kilku byłych szkoleniowców Legii – Jacek Magiera, Jan Urban, Aleksandar Vuković czy Henning Berg.
– Powrotu Jacka Magiery bym nie chciał. Niech trochę odpocznie. Po Śląsku widać, że ta drużyna jednak nie była taka zła. Z nowym trenerem może ładnie grać w piłkę i punktować. A z Jackiem przegrywali mecz za meczem – mówi w „Fakcie” Czereszewski.
WIĘCEJ O LEGII:
- Morishita: Zakochałem się w Warszawie
- Legia – Jagiellonia we Wrocławiu? Znamy ceny biletów na finał Ligi Konferencji
- Gdzie zniknął Ruben Vinagre? Od szans na kadrę Portugalii do rozczarowania wiosny
Fot. FotoPyK