Ekstraklasa wyznacza światowe trendy — wiemy to od dawna. Przykład z polskich rozgrywek postanowił wziąć Arsenal FC. Ćwierćfinałowy mecz z Realem Madryt na Emirates Stadium poprzedzi show przypominające pomysły Legii Warszawa, Motoru Lublin czy Radomiaka Radom.
Pokaz laserów, pirotechnika i czerwono-białe trybuny. Arsenal chce sprawić, żeby mecz z Realem Madryt na Emirates Stadium był wyjątkowy; zyskał niepowtarzalną otoczkę. Klub przygotował nawet… kartoniadę na wyjście zawodników. Tak, klub, bo to jego przedstawiciele rozłożą na krzesełkach plastikowe torebki w dwóch kolorach: czerwonym i białym.
— Torby nadają się do recyklingu — zaznacza James McNicholas, korespondent The Athletic relacjonujący działania Arsenalu.
Arsenal chce uczynić mecz z Realem wyjątkowym. Klub zaplanował show przed meczem
Po spotkaniu będzie można zabrać torby na pamiątkę lub oddać je do punktu recyklingu. Tak to sobie w Londynie wykombinowano. Żeby zachęcić angielskich fanów do udziału w oprawie, Arsenal zorganizował nawet promocję na alkohol: przy zakupie napoju drugi otrzyma się gratis. Darmowego drinka będzie można odebrać w ciągu godziny po otwarciu bram stadionu.
Wiadomo, że na angielskich trybunach jest jak w kościele. Co jakiś czas tłum zanuci coś pod nosem, ale z regularnym, fanatycznym dopingiem w wielu miejscach po prostu się nie spotkamy. Tym razem ma być inaczej, do czego zachęca sam Mikel Arterta. The Athletic cytuje apel szkoleniowca Arsenalu.
— Zachęcam kibiców, żeby przyszli bardzo wcześnie, na rozgrzewkę i stworzyli niezapomniany wieczór, którego wielu z nich na Emirates Stadium jeszcze nie przeżyło. Dołożymy wszelkich starań, żeby rozegrać ten mecz na naszych zasadach. Żeby to zrobić, potrzebujemy na trybunach ludzi, którzy zagrają razem z nami. Przyjdźcie po to, żeby to zrobić, a nie tylko po to, żeby obejrzeć to spotkanie — mówił hiszpański szkoleniowiec.
James McNicholas zdradza także, że Arsenal w porozumieniu z grupami kibicowskimi przygotował dwie oprawy, które zobaczymy na trybunach podczas spotkania z Realem. Rzeczywiście: prawie jak Ekstraklasa!
WIĘCEJ O KIBICOWANIU W EUROPIE:
- Nienawidzą nawet siebie nawzajem. Kibole PSG to przemoc, rasizm i szalony fanatyzm
- Millwall, West Ham, Chelsea. Jak wyglądają puby kibiców w Londynie?
- Na zachodzie sobie nie radzą. Kibole trzęsą Europą
fot. Newspix