Reklama

Bologna remisuje z Napoli. Dwa super gole i kontuzja Skorupskiego [WIDEO]

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

07 kwietnia 2025, 22:52 • 2 min czytania 0 komentarzy

Na zakończenie 31. kolejki Serie A Bologna zremisowała 1:1 z Napoli, które nie skorzystało z remisu Interu z Parmą i nadal traci do prowadzących w tabeli mediolańczyków trzy punkty.

Bologna remisuje z Napoli. Dwa super gole i kontuzja Skorupskiego [WIDEO]

Sporo się w tym meczu działo, było na co popatrzeć. Obie bramki to perełki. Frank Anguissa przeszedł kilku zawodników rywali, skorzystał ze zbyt krótkiego wybicia Mirandy, minął Łukasza Skorupskiego i posłał piłkę do siatki.

Bologna remisuje z Napoli, kontuzja Łukasza Skorupskiego

Anguissa w tej akcji starł się ze Skorupskim, który prawdopodobnie właśnie wtedy doznał kontuzji i dlatego niedługo potem, w 25. minucie, musiał opuścić boisko. Oby nie było to nic poważnego.

Reklama

Bologna w drugiej połowie zdołała wyrównać. Dan Ndoye chyba oglądał strzały piętą Afimico Pululu z Ligi Konferencji i wzniósł ten element na jeszcze wyższy poziom, podnosząc piłkę, która odbiła się od poprzeczki, zatańczyła na linii bramkowej i dopiero wtedy wturlała się do bramki.

Bologna – Napoli 1:1 (0:1)

  • 0:1 – Anguissa 18′
  • 1:1 – Ndoye 64′

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna