Gol Roberta Lewandowskiego zapewnił reprezentacji Polski zwycięstwo 1:0 we wczorajszym starciu z Litwą, ale w końcowej fazie meczu kapitan Biało-Czerwonych sprawiał wrażenie lekko poturbowanego i nie dokończył spotkania. Co z jego stanem zdrowia? Sprawę skomentował sam zainteresowany.
“Lewy” trafił wczoraj do siatki w 81. minucie gry. Pięć minut później Michał Probierz zdjął go z boiska. – Jeżeli chodzi o Roberta, to miał tam jakiś lekki uraz, ale to nic poważnego. Mam nadzieję, że będzie dostępny na następny mecz. On się boryka z tym dłużej, dlatego chwała dla niego, że przyjechał na kadrę i gra, nie szuka usprawiedliwienia. Dlatego tym bardziej mogę go pochwalić za to co robi dla tej reprezentacji – skomentował selekcjoner podczas konferencji prasowej.
Później do tematu odniósł się Lewandowski.
Lewandowski o kontuzji: “Lepiej prewencyjnie odpuścić”
– Mam nadzieję, że to nic wielkiego. Już od trzech meczów miałem małe problemy, ale dzisiaj było już dużo lepiej. Potem prewencyjnie lepiej było odpuścić, niż bardziej to pogłębiać. Zobaczymy, jak będzie jutro – powiedział napastnik Barcelony na antenie TVP Sport.
“Lewy” ocenił również cały występ Biało-Czerwonych z Litwą.
– Gdzieś chyba Liga Narodów została chłopakom w głowie. To jednak jest już czas, aby iść do przodu i zacząć się rozwijać. […] Nie będzie łatwych meczów, jeśli na to pozwolimy. To w eliminacjach często się powtarzało. Czasami, gdy podchodziliśmy na 95 procent, męczyliśmy się – zauważył 36-latek. – – Musimy zdać sobie sprawę, szczególnie z mentalnego punktu widzenia, że z takimi drużynami, dopóki nie strzelimy bramki i nie otworzymy wyniku, będzie się grało ciężko. Są poukładane zespoły, z którymi ciężko prowadzi się atak pozycyjny i jeśli nie przyspieszymy, nie dogramy, nie strzelimy, to takie mecze mogą się powtarzać. Mam nadzieję, że to pierwsze i ostatnie spotkanie z takimi męczarniami.
Teraz przed reprezentacją Polski spotkanie eliminacyjne z Maltą, również przed własną publicznością.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Żałość z Litwą. Skorupski i Lewandowski uchronili Probierza przed kompromitacją
- Probierz: Z dołu wyglądało, że mamy kontrolę nad meczem
- Skorupski z 10 po triumfie nad Litwą! Dziękujemy, bohaterze!!! [NOTY]
- Na tle takiej Polski i San Marino stałoby się niezłą drużyną [KOMENTARZ]
fot. FotoPyk