Hiszpańska federacja piłki nożnej wyznaczyła nowy termin meczu Barcelony z Osasuną. To pewne, że w stolicy Katalonii będą odwoływać się od tej decyzji, bo nowa data koliduje z innymi meczami gwiazd drużyny Hansiego Flicka.
Przypomnijmy – do starcia obu drużyn miało dojść pierwotnie 8 marca, lecz mecz został odwołany ze względu na nagłą śmierć lekarza Barcy – Carlesa Minarro Garcii.
RFEF podała więc nowy termin rozegrania tego spotkania – 27 marca. Data nie jest jeszcze wiążąca i obie strony mogą się od niej odwołać. Można spodziewać się, że Barcelona skorzysta z tej opcji, bo w nocy z 25 na 26 marca na drugim końcu świata mecze grają jej zawodnicy – Ronald Araujo w Boliwii i Raphinha w Argentynie.
Resolución del Juez Único de Competiciones Profesionales
Fijada la fecha del partido de la jornada 27 de Primera División (@LaLiga):
Jueves 27 de marzo
https://t.co/T0qGWa557q pic.twitter.com/ssUyvljHPg
— RFEF (@rfef) March 17, 2025
Ich występ w starciu z Osasuną będzie wręcz niemożliwy – piłkarze mogliby na niego nawet nie dotrzeć. „AS” twierdzi, że Blaugrana skorzysta z opcji do odwołania, na które ma 48 godzin.
Co więcej, także i Osasuna nie musi być rozgrywaniem zaległego meczu akurat 27 marca, skoro 28 marca ma zaplanowane starcie z Athletikiem Bilbao. Żeby więc odbył się mecz z Katalończykami, trzeba byłoby przełożyć inne starcie – z Baskami. To wszystko nie ma zbyt dużego sensu.
WIĘCEJ O FC BARCELONA:
- Atletico jest stworzone do cierpienia. Wielka remontada Barcelony!
- Barcelona planuje duży transfer. Piłkarz Liverpoolu na celowniku Deco
Fot. newspix.pl