Reklama

Kontuzjowany Manuel Neuer wypada z gry. Nabawił się urazu, świętując

Wojciech Górski

06 marca 2025, 13:39 • 1 min czytania 0 komentarzy

Manuel Neuer z powodu kontuzji łydki nie zagra w najbliższych trzech-czterech meczach Bayernu Monachium. Bramkarz Bawarczyków nabawił się kontuzji… świętując bramkę Jamala Musiali przeciwko Bayerowi Leverkusen.

Kontuzjowany Manuel Neuer wypada z gry. Nabawił się urazu, świętując

Czy to możliwe, by błąd jednego bramkarza prowadził do kontuzji drugiego? Tak stało się podczas środowego meczu Bayernu Monachium z Bayerem Leverkusen, gdy Matej Kovar w niezrozumiały sposób wypuścił piłkę z rąk, prezentując bramkę Jamalowi Musiali. Gola na 2:0 tak ekspresyjnie celebrował zaś bramkarz Bayernu, że nabawił się kontuzji.

Reklama

Manuel Neuer boisko musiał opuścić chwilę po bramce Musiali. Teraz z Monachium napływają informacje na temat jego urazu – kontuzja łydki ma wykluczyć doświadczonego golkipera z trzech-czterech kolejnych meczów Bayernu.

A to oznacza, że Bayern z pewnością będzie musiał radzić sobie bez swojego kapitana w ligowych meczach z Bochum i Unionem. Neuera zabraknie także w rewanżowym starciu z Bayerem Leverkusen.

38-latka ma zastąpić 17 lat młodszy od niego Jonas Urbig, ściągnięty do Bayernu zimą z FC Koeln. W środowym meczu z Leverkusen, wchodząc za Neuera, Urbig zaliczył debiut w barwach Bayernu. Piłkarze „Die Werkself” ani razu jednak poważnie nie sprawdzili jego umiejętności.

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

0 komentarzy

Uwielbia futbol. Pod każdą postacią. Lekkość George'a Besta, cytaty Billa Shankly'ego, modele expected Goals. Emocje z Champions League, pasja "Z Podwórka na Stadion". I rzuty karne - być może w szczególności. Statystyki, cyferki, analizy, zwroty akcji, ciekawostki, ludzkie historie. Z wielką frajdą komentuje mecze Bundesligi. Za polską kadrą zjeździł kawał świata - od gorącej Dohy, przez dzikie Naddniestrze, aż po ulewne Torshavn. Korespondent na MŚ 2022 i Euro 2024. Głodny piłki. Zawsze i wszędzie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Liga Mistrzów

Hiszpania

Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”

Wojciech Piela
4
Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”
Reklama
Reklama