Trzy hat tricki w miesiącu. Mika Biereth przechodzi do historii

1 lutego – trzy bramki przeciwko Auxerre w osiem minut i wygrana 4:2. 15 lutego – trzy trafienia z Nantes w pogromie 7:1. W ten piątek, 28 lutego – wszystkie gole w meczu wygranym 3:0 z Reims. Mika Biereth trzykrotnie w jednym miesiącu strzelił hat tricka! Tylko siedmiu piłkarzom najlepszych pięciu lig Europy udało się tego dokonać w krótszym odstępie czasu. Urodzony pod Hrubieszowem rekordzista dokonał tego w tydzień w 1958 roku.

Z kolei Biereth urodził się w Londynie. Jego ojciec ma korzenie duńsko-niemieckie, a matka jest Bośniaczką. Występował w młodzieżowych reprezentacjach Danii. Do osiemnastego roku życia szkolił się w Fulham, a potem grał w rezerwach Arsenalu. Przez ligę holenderską, szkocką i Sturm Graz trafił w styczniu do Monaco.

Rok temu Szymon Janczyk rozmawiał z dyrektorem sportowym Sturmu, który tak wypowiadał się o nowym partnerze Szymona Włodarczyka w ataku:

– Myślę, że transfer nowego napastnika, Miki Bieretha, może mu pomóc, bo zyska na obecności drugiej dziewiątki o innym profilu. Biereth, tak jak Seedy Jatta, jest szybkim piłkarzem, dzięki któremu Włodarczyk może mieć więcej miejsca na boisku.

Obu zawodników nie ma już w austriackim klubie. Włodarczyk w sezonie 2024/25 rozegrał 13 meczów dla Salernitany w Serie B, zdobywając jednego gola, podczas gdy Biereth legitymuje się obecnie bilansem 10 trafień w 7 występach we francuskiej ekstraklasie.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

• Gikiewicz jest dziś jednym z najgorszych bramkarzy Ekstraklasy
• Poważny remont na Arce Gdynia. Stadion grozi zawaleniem!
• Kibic z forsą. Kim jest przyszły właściciel Korony Kielce?

fot. NewsPix.pl