Reklama

Miał być największym wonderkidem z Brazylii i co? Wraca do domu

Kamil Warzocha

Autor:Kamil Warzocha

28 lutego 2025, 20:11 • 3 min czytania 7 komentarzy

Ile było zachwytów, kiedy nieco ponad rok temu przychodził do Barcelony. Ile było zapowiedzi, że to następca Lewandowskiego, że przyszłość klubu, hurr durr, wielki wonderkid z Brazylii. A tu proszę, 14 miesięcy później zjazd do bazy z podkulonym ogonem i zamiast podbicia Europy na koncie, Vitor Roque wraca co najwyżej z podbitym okiem.

Miał być największym wonderkidem z Brazylii i co? Wraca do domu

Roque dostał tak mocno w łeb, że raczej nieprędko postanowi znowu zaatakować topową ligę na Starym Kontynencie. Odkręcić się w Brazylii raczej będzie mu łatwo, zwłaszcza że dopiero skończył 20 lat i wciąż ma niemały potencjał. Ale ta brutalna weryfikacja będzie ciążyć w kontekście potencjalnego transferu do Anglii, Hiszpanii czy Francji. W ostatnich miesiącach wydawało się, że wypożyczenie do Realu Betis da mu drugi oddech, że całe zło tkwiło w Barcelonie, ale nic z tych rzeczy.

Grając w Sewilli, Roque nie okazał się tak dobry, żeby przywrócić zachwyty, które padały w jego stronę na przełomie 2023 i 2024 roku. Pochlebne opinie pochodziły nie tylko od kibiców, ale też od brazylijskich i hiszpańskich dziennikarzy, którzy sprytnie wykorzystywali transfer Barcy do medialnej wojenki z Realem Madryt. Jedni ściągali Roque, drudzy Endricka. Ile było wtedy porównań, kto robi lepszy biznes, kto skończy wyżej, kto pójdzie śladami Ronaldinho czy Ronaldo…

Jedną odpowiedź w zasadzie już znamy.

Z Endricka, mimo że głównie siedzi na ławce w Madrycie, coś wielkiego wciąż można ulepić, zwłaszcza że jest młodszy i ma spokojniejszy charakter niż Roque. Z kolei z byłego już napastnika Barcelony chyba nie będzie piłkarza światowego formatu, skoro nie wytrzymał presji w stolicy Katalonii i strzelał fochy, gdy Xavi dawał mu tylko ogony. A gdy trafił do Betisu, też nie przekonywał, że zasługuje na regularną grę w niezłym klubie LaLiga, grającym tylko na poziomie Ligi Konferencji.

Reklama

Barcelona dostała nauczkę. Potencjalnie dwie, jeśli przyszłość pokaże, że miała niewłaściwe podejście do Roque, a ten odpali później tak, że Joan Laporta i spółka będą żałować. Ale powiedzmy, że wraz ze zjazdem do bazy po drugiej stronie oceanu to stało się mniej prawdopodobne.

W każdym razie to jest pewna przestroga, że nie każdy nastolatek, który mocno wybija się w lidze brazylijskiej, musi być zaraz takim strzałem jak choćby Neymar, który, tak swoją drogą, odchodził do “Dumy Katalonii” dopiero w wieku 21 lat z ponad 200 występami w Santosie. Dlatego tym bardziej trudno było sobie wyobrazić, że Roque prędko zostanie gwiazdą w Hiszpanii, skoro prawie cały jego dorobek składał się z 21 goli w barwach Athletico Paranaense na przestrzeni jednego roku.

Okej, istnieje szansa, że do takiego transferu mogło dojść za szybko, że oczekiwania były zbyt duże. Na dziś nie wiemy, czy zawiodła bardziej głowa piłkarza, czy bardziej strategia Barcelony, a może znaczenie miało wszystko po trochę. W każdym razie Vitor Roque odniósł wielką porażkę, a dla Barcy o tyle dobrze, że odzyska większość wydanych wcześniej pieniędzy, czyli 25 z 30 milionów euro. W Palmeiras najwyraźniej dalej widzą w Brazylijczyku materiał na gwiazdę dużego formatu i w Katalonii powinni uznać ich zaangażowanie za dar od losu.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Jagiellonia z konkretną ofertą za Pululu! Znamy kierunek i kwotę [NEWS]

Jakub Radomski
4
Jagiellonia z konkretną ofertą za Pululu! Znamy kierunek i kwotę [NEWS]

Piłka nożna

Ekstraklasa

Jagiellonia z konkretną ofertą za Pululu! Znamy kierunek i kwotę [NEWS]

Jakub Radomski
4
Jagiellonia z konkretną ofertą za Pululu! Znamy kierunek i kwotę [NEWS]